Berlińskie targi IFA 2015 tuż za rogiem, a my dowiadujemy się o kolejnych nowościach, jakie poznamy za kilka dni. Wśród nich mają być premierowe smartfony, nad którymi prace prowadzi Acer. Będą to modele ze średniej półki, cechujące się bardzo dobrym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Czy warto poczekać na ich oficjalną prezentację?
Pierwszą nowością będzie Acer Liquid Z530. Zostanie wyposażony w 5-calowy wyświetlacz IPS o standardowej obecnie rozdzielczości HD – wszystkie czcionki będą wystarczająco ostre. We wnętrzu zagości Mediatek MT6735 z czterema rdzeniami ARM Cortex A53 1,5 GHz i grafiką ARM Mali T720.
Nowy telefon z Tajwanu zaoferuje również 2 GB RAM, łączność LTE, a nasze dane będziemy mogli przechowywać w 8 lub 16 GB pamięci wbudowanej. Oczywiście producent zadba o obecność Androida 5.1 Lollipop na pokładzie od razu po wyjęciu z pudełka. Podobno cena Z530 ma wynosić około 140 euro, co przynajmniej na razie wydaje się być przyzwoitą kwotą.
Nieco więcej dowiedzieliśmy się na temat Acera Liquid Z630. Jego głównym wyróżnikiem będzie spora bateria o pojemności aż 4000 mAh, która powinna przełożyć się na naprawdę satysfakcjonujący czas pracy. Oprócz tego producent zaimplementował w nim 5,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli.
Moc obliczeniową, podobnie jak w niższym modelu, dostarcza czterordzeniowy Mediatek MT6735, wsparty 2 GB pamięci operacyjnej. Poza tym oferuje LTE i dual SIM. Co ciekawe, zarówno przedni, jak i tylny aparat będą mogły wykonywać zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 8 Mpix. Na wykonane fotografie i inne pliki będziemy mieć do dyspozycji 16 GB, ale nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby zwiększyć ilość dostępnej pamięci przy pomocy kart microSD.
Acer Liquid Z630 ma kosztować około 200 euro. Jestem ciekaw, czy rzeczywiście producent zdecyduje się na taką cenę za ten jakże dobrze zapowiadający się smartfon. Oczywiście wszystkie karty zostaną odkryte dopiero lub już za kilka dni w Berlinie.
