Dobry powerbank charakteryzuje kilka cech, które przewijają się pomiędzy większością modeli dostępnych na rynku. Nowy model Ugreen – oprócz spełnienia tych wymagań – dodaje coś jeszcze od siebie.
Specyfikacja Ugreen PB532 20000 mAh
Zacznijmy od kwestii dobrych parametrów technicznych. Podstawą opisywanego modelu jest zbiór ogniw o łącznej pojemności 20000 mAh – taka wartość wystarczy do tego, aby kilka razy naładować smartfon czy tablet, zanim powerbank sam upomni się o uzupełnienie akumulatora.
Co się tyczy prędkości ładowania i kompatybilności, producent wspomina o współpracy ze standardami PD, PPS, UFCS, QC i SCP oraz maksymalnej mocy 33 W, osiąganej z gniazda USB-A. Pozostałe dwa porty USB-C oferują ładowanie o mocy 30 W. Niestety, nie wiadomo, jak wygląda rozdzielenie mocy w przypadku podłączenia do powerbanku trzech urządzeń jednocześnie.
Od powerbanku oczekuję również bezpieczeństwa i możliwości zabrania go wszędzie ze sobą. Producent zapewnia, że akcesorium wyposażono w zróżnicowane systemy bezpiecznego ładowania, a konstrukcja może być używana w pociągach i samolotach.
Wymiary PB532 wynoszą 154,3 x 70 x 29,8 mm, a sam sprzęt waży 453 g – są to wyniki przeciętne, choć akceptowalne przy takiej pojemności. Na marginesie warto wspomnieć o możliwości sprawdzenia poziomu baterii za pomocą wbudowanego wyświetlacza.

Powerbank jak zimna Zośka
Jeżeli powerbank oferuje dobrą specyfikację i nie boimy się go podłączyć do smartfona czy laptopa, to 2/3 sukcesu mamy już za sobą. Teraz już tylko sprzęt powinien być dobrze wyceniony. W Chinach Ugreen PB532 wyceniono na 99 juanów (~52 złotych). W przypadku premiery w Polsce cena będzie oczywiście wyższa o kilkadziesiąt złotych.
A skąd ten tytuł, zapytacie? Ugreen, zamiast zdecydować się na obudowę w kolorze czarnym lub białym, pomalował prawie całą konstrukcję na stalowo-niebieski. Każdy z Was opisałby tę barwę jako chłodną, a takie właśnie mogą być nadchodzące dni w maju. Wszystko za sprawą zimnej Zośki (lub jak kto woli, zimnych ogrodników) – zjawiska atmosferycznego, które w wyniku zmiany cyrkulacji atmosferycznej sprawia, że niż baryczny przynosi nad tereny Europy Środkowo-Wschodniej gwałtowne obniżenie temperatury.
Oby to był dobry znak, że świeżo zaprezentowany powerbank nie będzie się musiał martwić o wysoką temperaturę😉