W ostatnich latach OnePlus miał w zwyczaju sporo mówić na temat nowych technologii, jakie zamierza wprowadzić w swoich telefonach. W tym roku jest nieco inaczej i producent ten jest nieco bardziej oszczędny w swoich zapowiedziach. Opcje są dwie: albo firma chce zachować większą dyskrecję, albo nie będzie zbytnio czego pokazywać na premierze.
Skłaniałbym się jednak ku tej pierwszej opcji, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że 14 maja OnePlus zamierza zaprezentować dwa modele smartfonów, oznaczonych symbolami „7” i „7 Pro”. OP7 Pro ma dostać potrójny aparat główny, co bez ogródek przekazuje kolejna zapowiedź producenta.
https://twitter.com/oneplus/status/1121398453018316802
Oczywiście ten krótki tweet nie podaje żadnych konkretnych danych dotyczących potrójnego aparatu w OnePlusie 7 Pro. Możemy polegać tylko na przeciekach, z których wynika, że zestaw obiektywów będzie przedstawiał się następująco:
- 48 Mpix z przysłoną f/1.6 oraz EIS i OIS
- 16 Mpix z przysłoną f/2.2 i polem widzenia 117° (obiektyw szerokokątny)
- 8 Mpix z przysłoną f/2.4 i trzykrotnym zoomem optycznym
Czy dane te się potwierdzą, będziemy musieli poczekać do 14 maja, ewentualnie do jakiegoś kompletnego, w 100% pewnego przecieku tuż przed premierą. Najwyraźniej jednak, firma zamierza dołączyć do wciąż rozszerzającego się grona producentów, którzy mają w swojej ofercie smartfon z potrójnym aparatem.
OnePlus jest już tak ważnym graczem na rynku smartfonów, że premiera kolejnej generacji flagowców odbędzie się w Nowym Jorku, a by dostać się na wydarzenie, trzeba kupić bilet za 30 dolarów (lub 20 dolarów w wypadku wcześniejszej rezerwacji).
Potężny wyciek informacji na temat OnePlus 7 i OnePlus 7 Pro. Są też ceny
źródło: OnePlus