Recenzja myPhone Hammer Force, którego od jutra kupicie w Biedronce

APARAT

Aplikacja aparatu ma kilka ciekawych opcji. Oprócz możliwości wykonania normalnego zdjęcia czy filmu, mamy do dyspozycji kilka trybów. Są to HDR, portret, krajobraz, sport, kwiaty, podświetlenie, świeczka, zachód słońca, noc, plaża oraz śnieg. Poza tym mamy kilka filtrów, takich jak mono, sepia, negatyw, solaryzacja, posteryzacja, woda, emboss, sketch i neon. Dodatkowo w ustawieniach znajdziemy kilka opcji, na przykład możliwość dopasowania bilansu bieli, ekspozycji, ISO, kontrastu, a także tryb ostrości (automatyczny, nieskończoność, macro, normal i CAF – manualnych opcji tu nie znajdziemy). Tym, co niektórym może przeszkadzać, to brak możliwości wyłączenia dźwięku podczas wykonywania zdjęcia.

Aparat główny to 13-megapikselowa matryca, która jest w stanie wykonać poprawne zdjęcia. Są one średnio szczegółowe, kolory są stosunkowo mocno nasycone, ale fotografie zazwyczaj mają sporą ilość szumów. Frontowa kamerka natomiast ma jedynie 2 Mpix i nada się tylko do podstawowych, sporadycznych zdjęć.

AKUMULATOR

Bateria ma pojemność 3300 mAh i trzeba przyznać, że świetnie sobie daje radę! Przy bardziej intensywnym użytkowaniu smartfon może działać przy włączonym wyświetlaczu przez około 6 godzin. Przy nieco bardziej oszczędnej pracy można natomiast uzyskać wyniki na poziomie kilku dni bez ładowarki, co uważam za świetny wynik.

Zdjęcie jest elementem kampanii Kiano

PODSUMOWANIE

MyPhone Hammer Force kosztuje 599 złotych. Czy jest to dobra cena za tego smartfona? Trudno mi to jednoznacznie stwierdzić. Urządzenie wyróżnia się bardzo wytrzymałą obudową, dobrą baterią i przyzwoitym wyświetlaczem, ale reszta jest już raczej mocno przeciętna. W tej kwocie znajdziemy sporo urządzeń z lepszą specyfikacją, lepszymi aparatami, płynniejszym i nowszym systemem operacyjnym.

Pewne jest to, że to nie jest smartfon dla każdego. MyPhone Hammer Force mogę polecić osobom, które wykonują jakieś sporty ekstremalne lub pracują w takich miejscach i warunkach, w których bardzo łatwo zniszczyć telefon. Trzeba jednak pamiętać, że szkło pokrywające ekran nie jest jednak niezniszczalne i upadek na kamienie może je uszkodzić.

Do podstawowych zadań, sporadycznych zdjęć czy okazjonalnego przeglądania stron internetowych myślę, że telefon może być dla niektórych całkowicie wystarczający. Jedynie, do czego na pewno trzeba się przyzwyczaić, to do tych klawiszy pod wyświetlaczem, które są bardzo niestandardowe na tle innych urządzeń.

Dajcie znać co myślicie o myPhone Hammer Force i do jakich zastosowań, według Was, taki telefon by się idealnie sprawdził. I bacznie obserwujcie Tabletowo, bo już niedługo będziecie mogli wygrać jedną sztukę Hammera Force!

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie
3. Aparat. Bateria. Podsumowanie

Recenzja myPhone Hammer Force, którego od jutra kupicie w Biedronce
WYŚWIETLACZ
7.5
DZIAŁANIE - PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
5.5
OPROGRAMOWANIE
5
AKUMULATOR
8
MULTIMEDIA
5.5
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ
4
JAKOŚĆ WYKONANIA
9
WYGLĄD
5.5
Ocena użytkownika0 głosów
0
Zalety
Wytrzymała obudowa
Świetny akumulator
Dobry wyświetlacz
Zadowalający aparat główny
Dual SIM
Wady
Przeciętna płynność systemu
Niestandardowe ułożenie klawiszy
Słaby aparat frontowy
Przestarzała wersja systemu operacyjnego
6.3
OCENA