Recenzja LG X mach

DZIAŁANIE, OPROGRAMOWANIE

LG X mach został wyposażony w układ Qualcomm Snapdragon 808 MSM8992 oferujący sześć rdzeni (ARM big.LITTLE): dwa ARM Cortex A57 o maksymalnej częstotliwości taktowania 1824 MHz i cztery ARM Cortex A53 1440 MHz; oraz grafikę Adreno 418 600 MHz. Identycznie, jak w zeszłorocznym flagowcu LG G4, zestawiono go z 3GB RAM.

Wyświetlacz QHD nie daje chwili na wytchnienie zastosowanemu układowi graficznemu. Urządzenie radzi sobie jednak ze wszystkimi tytułami, jakie znajdziemy aktualnie w Sklepie Play, a mam tu na myśli Asphalt 8 i Extreme, Real Racing 3, Dead Trigger 3, Mortal Kombat X czy N.O.V.A 3, jednak przy tych najbardziej wymagających dla poprawy płynności najlepiej zmniejszyć ustawienia graficzne na średnie. Testowany LG potrafi się bardzo nagrzać, szczególnie po dłuższej rozgrywce, choć w codziennym użytkowaniu jego obudowa też potrafi stać się ciepła.

Benchmarki:
AnTuTu: 65217
Quadrant: 15555
CPU Prime Benchmark: 13860
GeekBench 4
single core: 1141
multi core: 2691
RenderScript: 2476
Basemark X: 1432
3DMark
Ice Storm: 11448
Ice Storm Extreme: max
Ice Storm Unlimited: 18650
Sling Shot Extreme: 1161

Smartfon ma 32GB pamięci wbudowanej, a z tego do naszej dyspozycji zostaje około 22,5GB, co nie jest wybitnym wynikiem. Mamy również slot kart microSD do 200GB. Należy pamiętać, że na kartę pamięci nie możemy przenosić całych aplikacji, nie ma możliwości zintegrowania jej z wbudowaną.

Test pamięci systemowej – AndroBench:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 209,2 MB/s,
– szybkość ciągłego zapisu danych: 59,05 MB/s,
– szybkość losowego odczytu danych: 24,4 MB/s,
– szybkość losowego zapisu danych: 6,91 MB/s.

Podczas typowego użytkowania LG X mach to model, który wypada znakomicie. Uruchamianie kolejnych aplikacji, bądź wracanie do nich odbywa się szybko, nie ma jakichkolwiek spowolnień, przycięć animacji, wszystko działa jak należy. Snapdragon 808 z 3GB RAM zdecydowanie zdają ten egzamin na szkolną piątkę. Możliwości wielozadaniowości zwiększa obsługa trybu pracy w dwóch oknach, niestety, działający tylko z wybranymi programami. Telefon nieźle zarządza pamięcią operacyjną. W tle działających aplikacji możemy zostawić 5-9. Muszę przyznać, że koreańskie urządzenia bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie pracą w codziennym użytkowaniu.

Telefon działa pod kontrolą Androida 6.0.1 Marshmallow z nakładką LG UX 5.0, która pozwala na swobodną personalizację wielu jej elementów. Możemy zmieniać siatkę z ikonami aplikacji (do wyboru ustawienia 4 x 4, 4 x 5 lub 5 x 5), efekty przejścia między ekranami, a także cały motyw (w sklepie do wyboru ogromna liczba propozycji). Belka systemowa wysuwana z góry standardowo zawiera skróty do najważniejszych ustawień (można je dodawać/usuwać i zamieniać miejscami), jak również suwak zmiany jasności ekranu i dwie dodatkowe funkcje: udostępnianie ekranu za pomocą Miracast oraz udostępnianie pliku. Same ustawienia zostały podzielone na cztery zakładki, stanowią logicznie poukładaną całość.

Nakładka LG oferuje kilka ciekawych funkcji, a wśród nich:

  • odbieranie połączeń przez przyłożenie telefonu do ucha, gdy ktoś dzwoni; wyciszanie telefonu podczas rozmowy przychodzącej przez odwrócenie telefonu,
  • zmiana siły wibracji (spośród siedmiu dostępnych) i typu,
  • tryb nie przeszkadzać,
  • możliwość zmiany kombinacji przycisków systemowych oraz koloru belki (może być biała lub czarna), a także możliwość ich ukrycia w wybranych aplikacjach i grach i ich ponownego aktywowania przez wyciągnięcie od dołu,
  • tworzenie kont użytkowników,
  • Tryb wielu okien – jest i działa, ale wspiera jedynie wybrane aplikacje (łącznie 16: wszystkie od Google, galerię, e-mail, wiadomości i QuickMemo+),
  • Dzwonek kontaktu – na podstawie numeru telefon wybiera dla danego kontaktu konkretny dzwonek,
  • uruchamianie Capture+ na zablokowanym ekranie przez dwukrotne wciśnięcie przycisku zwiększania głośności,
  • Smart settings: dostosowywanie się ustawień i modułów w zależności od sytuacji (w domu, poza domem, gdy podłączone są słuchawki oraz gdy Bluetooth jest włączony),
  • Tryb czytania – filtr światła niebieskiego o trzech stopniach intensywności oraz tryb czarno-biały,
  • Capture+: automatyczne robienie screenshota z możliwością dodawania na nim notatek.

Z aplikacji warto zwrócić uwagę na:

  • podstawowe, jak: radio, menedżer plików, dyktafon,
  • QuickMemo+ do tworzenia notatek,
  • LG Health: wszyscy producenci mają swoje aplikacje mierzące aktywność i liczbę kroków, a to jest właśnie apka od LG.

ZAPLECZE KOMUNIKACYJNE

  • LTE, jakość rozmów: urządzenie sprawnie łączyło się z siecią, również w terenach niezurbanizowanych; jakość rozmów jest bardzo dobra i z przyjemnością używałem X macha do przeprowadzania rozmów, głośnik oferuje wystarczającą głośność maksymalną, a rozmówcy chwalili to jak mnie słyszeli,
  • GPS: szybko i bezbłędnie ustala lokalizację, bardzo dobrze sprawdził się zarówno w nawigacji online jak i offline,
  • WiFi, Bluetooth, NFC: bez zastrzeżeń,
  • microUSB: obsługuje USB OTG.

JAKOŚĆ DŹWIĘKU

Głośnik multimedialny mamy pojedynczy, z tyłu telefonu, ale na szczęście dźwięk nie jest szczególnie przytłumiony po położeniu smartfona na na przykład biurku. Pod względem jakości jest przyzwoicie. Bez rewelacji, ale w swojej klasie wypada nieźle, w dodatku legitymuje się wysoką głośnością maksymalną.

Na słuchawkach sytuacja wygląda lepiej. Do tego X mach sprawdzi się idealnie i powinien zadowolić większość użytkowników, a preinstalowany odtwarzacz muzyki pozwoli na nieznaczną zmianę brzmienia. Zaletą pozostaje także odpowiednia moc na wyjściu, pozwalającą podpiąć do niego większość słuchawek.

Spis treści:

  1. Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
  2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Jakość dźwięku
  3. Skaner linii papilarnych. Aparat. Bateria. Podsumowanie