Na tegorocznych targach China International Import Expo w Szanghaju zaprezentowano coś, co jeszcze niedawno brzmiało jak science fiction, czyli realny model latającej taksówki i jej cennik. Okazuje się, że podróż nad miejskimi korkami może być tańsza, niż wielu się spodziewało.
To nie film science fiction. To Chiny
Podczas 8. edycji targów CIIE 2025 w Szanghaju ogromne zainteresowanie wzbudziła specjalna strefa „Future Low-Altitude Travel”. To właśnie tam po raz pierwszy zaprezentowano koncepcję „codziennych lotów pasażerskich na niskich wysokościach”, czyli nową formę transportu, która ma łączyć miasta szybciej niż jakikolwiek środek lądowy.
Targowe stoisko przypominało futurystyczny terminal lotniczy z symulowanymi bramkami bezpieczeństwa, tablicami informacyjnymi i cyfrową kasą biletową. Właśnie tam odwiedzający mogli sprawdzić symulowane trasy i ceny lotów, które zostały obliczone na podstawie realnych danych o przyszłych kosztach operacyjnych.
Według symulacji, przedstawionej przez organizatorów, 10-minutowy lot w obrębie Szanghaju, np. z centrum wystawowego do dzielnicy Bund, miałby kosztować około 49 juanów, czyli równowartość ~26 złotych, a 15-minutowy lot z Szanghaju do Suzhou, oddalonego o 80 km, wyceniono na 119 juanów, czyli ~62 złote.
To ceny, które – trzeba przyznać – są zaskakująco niskie. W dodatku podobna trasa samochodem zajmuje dziś ponad godzinę, a koszt przejazdu taksówką jest kilkukrotnie wyższy. Do tego organizatorzy podkreślili, że wyceny nie są przypadkowe, a powstały w oparciu o analizę kosztów eksploatacji, energii i serwisowania elektrycznych statków powietrznych nowej generacji.

Jak będzie wyglądać taka taksówka?
Na miejscu zaprezentowano prototyp takiej maszyny. To w pełni elektryczny samolot pionowego startu i lądowania, o rozpiętości skrzydeł 15 metrów, kadłubie długości 10 metrów i miejscu dla pięciu pasażerów. Według danych producenta, pojazd rozwija prędkość do 200 km/h i pokonuje dystans 250 km na jednym ładowaniu.
„Low-altitude economy” – właśnie tak nazwano w Chinach nowy sektor gospodarki, którego celem jest rozwój transportu lotniczego w przestrzeni do 1000 metrów nad ziemią. To element planu pięcioletniego, który zakłada integrację elektrycznej mobilności powietrznej z codziennym życiem mieszkańców dużych miast.
Jak podkreśla chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych, latające taksówki mają stać się częścią infrastruktury miejskiej już w drugiej połowie tej dekady. W największych metropoliach, takich jak Szanghaj, Shenzhen czy Kanton powstają już pierwsze punkty startu i lądowania dla eVTOL-i, a niektóre regiony testują systemy rezerwacji i odprawy w aplikacjach mobilnych.
Przedstawiciele wystawy CIIE podkreślili, że pierwsze regularne loty komercyjne mogą ruszyć już w 2026 roku, a trasy, takie jak Szanghaj–Suzhou czy Guangzhou–Shenzhen, są wskazywane jako najbardziej prawdopodobne do wprowadzenia w pierwszej fazie projektu.





