86% osób, podróżujących samolotem, chciałoby korzystać z Wi-Fi na jego pokładzie

Wiele użytkowników nie wyobraża sobie, że można spędzać wolny czas bez korzystania z internetu. A tego jest pod dostatkiem, gdy podróżuje się samolotem i lot trwa co najmniej kilka godzin. Najnowsze badania pokazują, że 86% osób, „uwięzionych” na pokładzie, chciałoby mieć dostęp do Wi-Fi.

Według Gogo, ponad połowa wybierających się w dłuższą podróż samolotem, przy wyborze linii lotniczej sprawdza czy na pokładzie będzie miała dostęp do internetu i na tej podstawie decyduje się skorzystać z oferty konkretnego przewoźnika.

Na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady Wi-Fi w samolotach stało się już standardem. Inaczej (czyt. nieco gorzej) sytuacja wygląda globalnie. A zapotrzebowanie na ten typ usługi stale rośnie. Korzystaniem z internetu na pokładzie zainteresowanych jest już 86% podróżujących (biorąc pod uwagę świat; w USA i Kanadzie odsetek ten wynosi 75%).

Obecnie już 90% pasażerów wnosi ze sobą do samolotu przynajmniej jedno urządzenie, obsługujące Wi-Fi. Co ciekawe, jeśli wziąć pod uwagę cały świat, znaczną większość stanowią smartfony i tablety z systemem operacyjnym Android. Użytkowników iPhone’ów i iPadów jest dwa razy mniej.

W badaniu wzięli udział respondenci z 19 krajów i 5 kontynentów, którzy podróżowali w dwie strony w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Źródło: Gogo przez Android Central, Lufthansa (zdjęcie wyróżniające)