Jaki laptop dla ucznia

Jaki laptop dla ucznia i studenta? Oto kilku faworytów

Artykuł sponsorowany

Wakacje już się kończą, więc to już właściwie ostatni dzwonek, by myśleć o sprzęcie, który świetnie spisze się jako narzędzie do nauki, a wieczorami i weekendami przyda się jako sprzęt do rozrywki. Bo chyba większość z Was zgodzi się ze mną, że w dzisiejszych czasach jednym z ważniejszych kompanów podczas nauki jest laptop. Którą konstrukcję zatem warto wybrać?

Laptop dla ucznia – co powinien oferować?

W mojej opinii idealny laptop dla ucznia czy studenta powinien charakteryzować się trzema cechami. Po pierwsze, urządzenie powinno gwarantować nam bezproblemową pracę w średnio wymagających zadaniach, takich jak Pakiet Office, proste programy graficzne czy obsługa przeglądarki z wieloma otwartymi kartami – a najlepiej wszystko to jednocześnie. Na całe szczęście, większość względnie nowych konstrukcji (nawet tych z niższej półki) raczej nam to zagwarantuje.

Drugim punktem na mojej liście jest bateria i tu już zaczynają się schody. Dlaczego? Jeśli chodzi o długą pracę z dala od ładowarki, to mało która tania konstrukcja może się pochwalić rozsądnymi osiągami. Ba, nawet w tych droższych modelach, możemy natrafić na niechlubne przypadki laptopów, w których to producent przyoszczędzi na baterii.

Po trzecie – jakość wykonania. Element często pomijany podczas decyzji zakupowych, ponieważ najczęściej skupiamy się na cyferkach w specyfikacji i na cenie, zapominając o budowie laptopa. W mojej opinii jest to ogromny błąd, w szczególności w sprzęcie, który mamy zamiar nosić codziennie ze sobą przez długie lata. Uwierzcie mi, w takich wypadkach lepiej dopłacić kilkaset złotych do podobnego, ale lepiej wykonanego laptopa.

Oprócz powyższych radzę też pamiętać o tym, by kupowany przez nas laptop miał dysk SSD. Wbudowane systemowe dyski HDD w laptopach są już raczej rzadkością, niemniej jednak warto upewnić się przed zakupem czy wybrany przez nas sprzęt nie ma czasem takiej niemiłej niespodzianki w środku.

Dobrze by było też zadbać w laptopie o porządną klawiaturę i gładzik – niestety, te dwie cechy sprzętu trudno ocenić przez internet. Dlatego pamiętajcie, że gdyby wbudowany touchpad lub klawiatura Wam nie spasowała, przysługuje Wam zwrot zakupionego przez internet produktu do 14 dni – zawsze w końcu lepiej zwrócić produkt, z którego jesteśmy niezadowoleni, niż męczyć się z nim przez kolejne lata.

Tyle słowem wstępu, przyjrzyjmy się wybranym przez partnera tego wpisu – NVIDIA – modelom laptopów.

ASUS TUF F15 tani, ale wydajny laptop gamingowy

Laptopy stworzone z myślą o graczach wcale nie muszą być drogie. A więc kupujący, którzy chcą otrzymać urządzenie zapewniające solidną wydajność w grach komputerowych, ale także i w innych bardziej wymagających zadaniach (bo kto powiedział, że laptop gamingowy ma służyć tylko do gier – z uwagi na wydajne komponenty można go wykorzystać do pracy) przy tym nie wydając fortuny, powinni zainteresować się średniopółkową propozycją od ASUSA –  modelem TUF F15 w konfiguracji z kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 2050.

Jest to podstawowy mobilny układ Zielonych ze starszej generacji kart graficznych, natomiast i tak zapewnia bardzo dobrą wydajność w grach – nawet przy wysokich nastawach graficznych w tytułach AAA. W przypadku tego typu GPU bardzo przydatnym narzędziem może okazać się technologia NVIDIA DLSS, którą naturalnie RTX 2050 wspiera.

Technika pozwala uzyskać jeszcze więcej ramek obrazowych wyświetlanych w jednej sekundzie (FPS), przy czym jakość wyświetlanego obrazu pozostaje wciąż bardzo dobra. To przydatne narzędzie, które pozwala grać jeszcze lepiej – niezależnie od tego, w który tytuł. Co ważne, DLSS wspiera każdy laptop z wymienionych w niniejszym zestawieniu.

Urządzenie w tej wersji ma również na pokładzie procesor Intel Core i5-11400H, wyposażony w 6 rdzeni i 12 wątków logicznych, który jest w stanie obsłużyć wiele zadań jednocześnie, a więc granie, streamowanie, praca czy konsumpcja multimediów nie będzie tu problemem. Układ jest wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej, a na pliki przeznaczono dysk SSD M.2 NVMe o pojemności 512 GB.

ASUS TUF F15 ma także na pokładzie 15,6-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 1920 × 1080 pikseli, który jest dodatkowo odświeżany w 144 Hz – jak na laptopa dla graczy przystało. W urządzeniu nie zabrakło pełnego zestawu złączy – znajdziemy tutaj USB 3.2, USB Typu-C, HDMI oraz modułów łączności bezprzewodowej  WiFi 6 oraz Bluetooth 5.2.

ASUS TUF F15 w x-kom – ok. 2999 złotych

Tak wygląda Asus TUF Gaming F15

Acer Nitro5 – coś dla potrzebujących nieco więcej mocy

Dla użytkowników, którzy wymagają od swojego laptopa nieco więcej mocy obliczeniowej, ale nie chcą wydawać więcej niż 5000 złotych, Acer Nitro 5 w konfiguracji z kartą graficzną GeForce RTX 3050 Ti to fajny wybór. Samo GPU charakteryzuje się zaawansowaną specyfikacją – ma bowiem dodatkowe rdzenie CUDA (łącznie 2560), a także 4 kolejne rdzenie ray tracing, które przełożą się na wyższą wydajność w grach komputerowych – ale także w programach, które wymagają kart GeForce RTX.

Procesor, który napędza laptopa, to AMD Ryzen 5 6600H, mający 6 rdzeni oraz 12 wątków. Układ jest wspierany przez 16 GB pamięci RAM, a dla użytkownika zapewniono dysk SSD o pojemności 512 GB.

Acer Nitro5 ma 15,6-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD – 1920 × 1080 pikseli i odświeżeniu 144 Hz. Urządzenie posiada także standardowy zestaw portów USB 3.1, wejście do mikrofonu i na słuchawki oraz wyjście HDMI. W zestawie jest również system operacyjny Windows 11 Home.

Acer Nitro5 w Media Expert – ok. 4499 złotych

Acer Nitro 5 w akcji

Lenovo Ideapad 3-15 – solidny laptop dla wymagających

Kolejną z ciekawszych propozycji z segmentu laptopów dla graczy jest Lenovo Ideapad 3-15 w konfiguracji z kartą graficzną GeForce RTX 3060 z 6 GB pamięci VRAM, która oferuje zdecydowanie wyższą wydajność w grach komputerowych, ale także w programach dla twórców treści. Z pomocą tego układu bezproblemowo ustawimy wysokie detale graficzne w większości nowych gier, a nawet aktywujemy śledzenie promieni w wymagających tytułach, jak np. Battlefield 2042 czy Far Cry 6. Karta również pokaże swój potencjał w pracy kreatywnej – np. podczas montażu filmów.

GPU w omawianej konfiguracji jest wspierane przez solidny procesor produkcji Niebieskich, czyli 8-rdzeniowy, 12-wątkowy Intel Core i5-12450H, wykonany w architekturze Alder Lake-H. Mikroukład ma do dyspozycji 16 GB pamięci operacyjnej oraz pojemny dysk SSD 512 GB.

Producent zamontował tu 15,6-calowy wyświetlacz IPS, pracujący w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Lenovo Ideapad 3-15 w omawianej konfiguracji ma także TPM 2.0, baterię, która pozwoli na bezprzewodową pracę do 6 godzin, czy też standardowe wejścia USB, HDMI i gniazdo do podłączenia słuchawek.

Lenovo Ideapad 3-15 w Komputronik – ok. 4399 złotych

Lenovo Ideapad 3-15 (źródło: Lenovo)

ASUS VivoBook 16X – laptop dla twórców treści

ASUS, poza swoimi gamingowymi seriami TUF czy ROG, ma w swoim portfolio także laptopy VivoBook, które są stworzone z myślą o twórcach kreatywnych – na co wskazuje m.in. mniej “agresywny”, bardziej stonowany wygląd. Oczywistą sprawą jest fakt, że tego typu urządzenia również nadają do gier, z racji na wydajne komponenty. Laptop ma na pokładzie wydajny układ graficzny GeForce RTX 3050, który obsługuje sterowniki NVIDIA Studio, zoptymalizowane pod kątem twórców.

Dzięki laptopom z tej serii można bezproblemowo edytować wideo w czasie rzeczywistym w wysokiej rozdzielczości, animować duże modele 3D z ray tracingiem czy lepiej pracować w programach wchodzących w skład pakietu Adobe. Moc obliczeniową gwarantuje popularny procesor Intel Core i5-12450H, wyposażony w 8 rdzenie i 12 wątków logicznych. Układ wspiera 16 GB pamięci operacyjnej, a na pliki użytkownika przeznaczono dysk SSD o pojemności 512 GB.

Jak sama nazwa wskazuje, ASUS VivoBook 16X ma na pokładzie 16-calowy wyświetlacz IPS, pracujący w rozdzielczości Full HD 1920 x 1080 pikseli, który oferuje 100% pokrycie przestrzeni barwowej sRGB, 86% screen-to-body ratio oraz certyfikat TÜV Rheinland, gwarantujący precyzję wyświetlenia kolorów na poziomie profesjonalnym. Ekran docenią zatem przede wszystkim twórcy treści.

Całość została zamknięta w eleganckiej, smukłej obudowie, która waży 1,8 kg – bezproblemowo zapakujemy laptopa przykładowo do plecaka czy torby. Urządzenie oferuje pełny zestaw standardowych złącz USB oraz HDMI.

ASUS VivoBook 16X w Media Expert – ok. 3999 złotych

Elegancki i smukły (źródło: Asus)

Gigabyte AORUS – laptop dla wymagających profesjonalistów

W dzisiejszym zestawieniu również chciałbym skupić się na flagowym laptopie stworzonym z myślą o bardziej wymagających twórcach treści. Omawiana wersja urządzania korzysta z karty graficznej GeForce RTX 4080. Tego typu układ idealnie sprawdzi się nie tylko w grach, ale także w pracy kreatywnej – w edycji wideo, projektowaniu grafiki, obróbce fotografii, renderingu 3D czy nawet transmitowaniu gier na Twitcha czy YouTube’a. Możliwości i zastosowań jest wiele – to zależy od użytkownika czy jest w stanie wykorzystać potencjał GPU.

Sercem AOURSA jest procesor Intel Core i7-13700H, wyposażony w 14 rdzeni i 20 wątków logicznych, który poradzi sobie nawet ze skomplikowanymi zadaniami. Układ wspiera 16 GB pamięci operacyjnej DDR4 z możliwością rozbudowy nawet do 64 GB, a także dysk SSD M.2 PCIe 4.0 o pojemności 1000 GB. Producent nie zapomniał tu o wydajnym systemie czy przekątnej ekranu 17,3”. Wyświetlacz został wykonany w technologii IPS z częstotliwością odświeżania na poziomie aż 360 Hz.

Oprócz tego w laptopie znajdują się także standardowe moduły do łączności Wi-Fi, Bluetooth oraz złącza USB, HDMI i wyjścia słuchawkowe.

Gigabyte AOURS w Media Expert – ok. 11699 złotych

Gigabyte AORUS 17H GeForce RTX 4080
(źródło: GIGABYTE)

Podsumowanie – wybór jest duży!

Jak więc widać, na brak różnorodności na rynku laptopów nie można narzekać. Chyba każdy zainteresowany powinien znaleźć tu coś dla siebie, zarówno w tych tańszych, jak i nieco droższych konstrukcjach – w zależności od tego, jakie ma wymagania.

A czy Wy macie jakieś swoje propozycje laptopów dla uczniów? Jeśli tak, to zapraszam do dzielenia się nimi w komentarzach!

Materiał powstał przy współpracy z NVIDIA