2499 złotych za Samsunga Galaxy A9 w Polsce. To jakby… po 500 zł za każdy aparat, jaki zamontowano w tym smartfonie

Oczywiście dzielenie ceny przez liczbę kamer w smartfonie to wielkie uproszczenie, bo przecież tego typu urządzenie nie spełnia wyłącznie funkcji aparatu. Daje jednak pewne pojęcie na temat tego, za co Samsung każe sobie płacić w wypadku Galaxy A9 (2018).

Cena Samsunga Galaxy A9 (2018) nie jest przekazana oficjalnie, ale pojawiła się przy urządzeniu w sklepach internetowych Vobis Komputronik. 

Pierwszy smartfon Samsunga z poczwórnym aparatem głównym jest średniopółkowcem, a nie flagowcem. Nie przeszkadza mu to jednak w osiągnięciu dość wysokiej ceny. Wiadomo – technologia musi kosztować, a to, że Samsung nie zamierza oddawać swojego wyjątkowego smartfona za pół darmo, wiedzieliśmy już od kilku tygodni. Podczas premiery określono ją na 599 euro.

Polski oddział Samsunga najwyraźniej zrobił, co mógł, żeby cena nie przekroczyła psychologicznej bariery 2500 zł, co miałoby miejsce, gdyby zastosować prosty przelicznik euro na złotówki – dałoby to jakieś 2590 zł. Szczęściem w nieszczęściu, za Galaxy A9 zapłacimy w naszym kraju „tylko” 2499 zł.

Jeśli wierzyć informacjom z Vobisu, to Galaxy A9 weźmie udział w programie Samsung Odkup, z gwarantowanymi 250 zł za oddanie swojego starego smartfona podczas zakupu nowego.

Już w momencie premiery wielu zastanawiało się nad sensem istnienia Galaxy A9 – jedni twierdzili, że cztery aparaty (lub pięć – jeśli wliczyć przedni) w smartfonie to przesada, inni zaś, że wcale by to im nie przeszkadzało, gdyby nowy Samsung nie kosztował marną stówkę mniej od tegorocznego flagowca OnePlusa, i to z polskiego sklepu.

To, czy Samsung Galaxy A9 z procesorem Qualcomm Snapdragon 660, 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej jest wart swojej ceny, okaże się w gruncie rzeczy dopiero po testach aparatu. Niewątpliwie będzie to ciekawe urządzenie, i cieszy fakt, że w Polsce nieco ją złagodzono. Nie zmienia to jednak tego, że niemal 2500 złotych za taką konfigurację to sporo.

Lepiej, żeby na zbliżającą się premierę Samsung przygotował jakąś fajną promocję i naprawdę mocną kampanię marketingową, bo w przeciwnym wypadku sprzedaż może nie być tak wysoka, jak spodziewałby się producent.

https://www.tabletowo.pl/2018/10/11/samsung-galaxy-a9-z-czterema-obiektywami-aparatu-premiera-specyfikacja-ceny/

źródło: Vobis, Komputronik dzięki gsmmaniak