fot. Pixabay

Co można kupić do 10 dolarów? Przegląd ofert chińskich sklepów #3

W tym tygodniu przygotowałem dla Was przegląd sześciu akcesoriów z Aliexpress. Tak się złożyło, że lista składa się tańszych produktów, jednakże uważam, że mimo swojej ceny zasługują one na Waszą uwagę. Jeżeli jesteście ciekawi, co się na niej znajduje, zapraszam do lektury. 

fot. Aliexpress

Czy też należycie do grupy osób, która używa kilku urządzeń z różnymi portami ładowania i za każdym razem musicie brać trzy osobne kable? Jeżeli tak, to chciałbym Wam zaprezentować kabel 3w1, który powinien rozwiązać dotychczasowe problemy. Może nie jest to najtańsze rozwiązanie, ponieważ za kabel znanej marki CRDC o długości 1,2 metra należy zapłacić 3,99 dolara (czyli około 15 złotych), ale czego nie robi się dla poprawy komfortu. Dzięki niemu będziecie mogli jednocześnie ładować trzy urządzenia – z portami USB typu C, microUSB oraz Lightning. Oczywiście należy wziąć pod uwagę fakt, że podłączając wszystkie urządzenia nie będą one ładowane z maksymalną prędkością. Mimo to, warto wyposażyć się w taki kabel.

Kabel firmy CRDC 3w1 możecie kupić >tutaj<

fot. Aliexpress

Jeżeli jesteście posiadaczami wielu kabli, ładowarek lub kart pamięci, to pewnie też macie problem z ich przechowywaniem. Ja od roku użytkuje organizery na tego typu akcesoria i muszę powiedzieć, że ich zakup był strzałem w dziesiątkę. Dzięki nim mogę w jednym miejscu mieć wszystko uporządkowane. Cena za to akcesorium nie jest wygórowana i wynosi 3,23 dolara (czyli około 12,30 złotych).

Pokrowiec na akcesoria i kable możecie kupić >tutaj<

fot. Aliexpress

Wcześniej polecałem kabel 3w1, a co w momencie, kiedy ktoś jest fanem bezprzewodowych rozwiązań? Takim osobom mogę polecić zakup bezprzewodowej ładowarki Qi. To rozwiązanie zostało opracowane przez grupę dużych firm, w której skład wchodzi Samsung, HTC, Asus oraz Nokia. Dzięki temu standard Qi jest uniwersalny i obsługuje go większość urządzeń (w tym iPhone X). Kiedyś ładowarki do indukcyjnego ładowania były stosunkowo drogie, obecnie sprawdzone egzemplarze są dostępne nawet za mniej niż 20 złotych. Oczywiście przy jej użyciu nie naładujecie telefonu tak szybko, jak przy pomocy zwykłej z obsługą szybkiego ładowania, ale za to będziecie mogli cieszyć się wolnością od kabli.

Ładowarkę Qi możecie kupić >tutaj<

fot. Aliexpress

Jeżeli ktoś z Was interesuje się sprzętem audio, to zapewne słyszał już o słynnych piankach Comply. Bardzo często w różnych recenzjach (np. w recenzji Awei A920BL) i forach internetowych przewija się stwierdzenie, że warto zainwestować w pianki, z których pomocą słuchawki zaczną lepiej brzmieć. Pianki poprawiają izolację od otoczenia, zwiększają ergonomię i lekko ocieplają wydobywający się dźwięk. Przy zakupie oryginalnych Comply trzeba liczyć się z kosztem rzędu 60 złotych, w przypadku posiadania tańszych słuchawek taki zakup może okazać się nieopłacalny. Wtedy warto zainteresować się alternetywą, która dostępna jest na chińskich portalach. Często jedna para kosztuje około 1,15 dolara (czyli około 8 złotych), przy ich wyborze należy wziąć pod uwagę rozmiar tulejki oznaczany T100/T200/T400 oraz samych pianek, które dostępne są w standardowych rozmiarach S/M/L.

Pianki możecie kupić >tutaj<

fot. Aliexpress

Zdaję sobie sprawę z faktu, że większość dużych upałów już za nami. Mimo to uważam, że może warto byłoby być już wcześniej przygotowanym na kolejną wiosnę i lato. W tym celu proponuję zakup wiatraka, a tak właściwie wiatraczka na USB. Koszt znikomy, bo można go dostać za symbolicznego dolara (czyli około 3,70 złotych), a zawsze w jakimś stopniu zwiększy komfort pracy w upalny dzień. Sam kiedyś korzystałem w pracy z takiego rozwiązania, może nie zastąpi on klimatyzacji czy porządnego dużego wiatraka, ale działa i faktycznie przynosi ukojenie.

Wiatrak na USB możecie kupić >tutaj<

fot. Aliexpress

Ja swoją przygodę z zakupami w Chinach rozpocząłem kilka lat temu. Jednym z pierwszych przedmiotów, który zdecydowałem się kupić, był odbiornik Bluetooth. Za pomocą złącza AUX można było go podłączyć do tradycyjnych głośników. Dzięki niemu tanim kosztem udało mi się przerobić stare głośniki komputerowe na bezprzewodowe. Gadżet kosztuje niewiele, bo 1,98 dolara (czyli około 7,50 złotych), i tak mi się spodobał, że po przyjściu pierwszego egzemplarza kupiłem kilka kolejnych i usprawniłem większość głośników w domu. Minęło już kilka lat, a wszystkie w dalszym ciągu działają, więc mogę je z czystym sumieniem polecić.

Odbiornik BT z portem AUX możecie kupić >tutaj<

Podsumowanie

Jeżeli z powyższej listy miałbym Wam polecić tylko jeden produkt, to byłby to odbiornik Bluetooth. Uważam, że jest to najciekawszy gadżet z powyższej listy, choćby ze względu na to, że większość z nas posiada głośniki w domu, którym zawsze można dać drugie życie.

A Wam, które akcesorium najbardziej przypadło do gustu? A może znaleźliście inne ciekawe produkty, które warto kupić w cenie do 10 dolarów?

Kurs dolara pochodzi ze świetnej aplikacji Revolut, o której więcej możecie przeczytać w recenzji Damiana.

Grafika tytułowa pochodzi z platformy Pixabay.com