Użytkownicy Instagrama prosili o to od długich miesięcy. Zgodnie z ogłoszeniem firmy, w aplikacji w końcu znajdzie się opcja wyciszania kont, których nie chcemy przestać obserwować, ale z jakichś powodów wolimy nie oglądać postów, które są przez te profile publikowane. W końcu będziemy mieli jakąś kontrolę nad tym, co pojawia się na naszym feedzie.
Jeśli jesteśmy aktywnymi użytkownikami Instagrama, pewnie znaleźliśmy się kiedyś w takiej sytuacji. Nasz znajomy publikuje masę bezwartościowych postów. Lubimy go i nie chcielibyśmy przestać go obserwować, ani tym bardziej nie zasłużył na bana, ale częstotliwość, z jaką produkuje kolejne zdjęcia powoduje, że trudno nam określić, co bardziej nienawidzimy – jego marnych zdolności fotografa czy algorytmów Instagrama, który z uporem je nam prezentuje, wrzucając posty znajomego na samą górę feeda.
W 2016 roku Instagram umożliwił wyciszanie dowolnych Stories pojawiających się nad strumieniem wiadomości, więc wydawało się, że taka funkcja pojawi się dla pojedynczych postów i kont już wtedy. Ale nie – użytkownicy serwisu czekali na tę funkcję aż do teraz. Tym bardziej jest to dziwne, że przecież na Facebooku opcja wyciszania postów z konkretnego konta, bez wyrzucania kogoś z obserwowanych, pojawiła się już dawno temu. Twitter też ma tę opcję od wieków.
Cóż, nie będziemy wnikać, dlaczego programistom Instagrama ta sprawa zajęła tyle czasu. Najważniejsze, że możemy teraz bez skrępowania wyciszyć tego irytującego koleżkę, spamującego zdjęciami zrobionymi mikrofalówką. Czas wprowadzić porządek w strumieniu wiadomości.
źródło: Instagram przez Gizmodo
