Google Home

Chcesz ustawić przypomnienie oparte na lokalizacji? Google Home Ci to umożliwi

Nie wiem, jak to wygląda w Waszym przypadku, ale ja jestem człowiekiem, który stara się możliwie dobrze organizować swój czas. Do tego często zdarza się, że natłok obowiązków wręcz uniemożliwia spamiętanie ich wszystkich – wtedy z pomocą przychodzą różnego rodzaju powiadomienia, „przypominacze” lub inne alarmy. A teraz rozważam zakup Google Home, gdyż otrzymał funkcję, dzięki której można ustawiać przypomnienia oparte na lokalizacji.

Chyba nie muszę nikomu przypominać, że pod kątem Asystenta Google, Polska jest krajem niejako pokrzywdzonym – choć może nie tyle pokrzywdzonym, co po prostu pominiętym. Na szczęście wystarczy odrobina chęci i znajomość języka angielskiego, aby móc korzystać z wszystkich dobrodziejstw inteligentnych asystentów. Z tego powodu nie wykluczam, że niejeden z Was korzysta z urządzeń linii Google Home i zainteresuje się nową funkcją, którą otrzymał ten sprzęt.

Ja po przeczytaniu opisywanej aktualizacji Google Home ;)

Ale o czym w ogóle mowa? O przypomnieniach, opartych na lokalizacji, które jakiś czas temu zawędrowały na smartfony z Asystentem, a teraz pojawiły się również na głośnikach z linii Google Home.

Ustawienie takiego przypominacza jest naprawdę proste – wystarczy powiedzieć, co macie na myśli. Chociażby klasyczne „przypomnij mi, żebym kupił mleko, gdy będę w sklepie”. Brzmi prozaicznie – w końcu jak można zapomnieć o tym, żeby kupić mleko? Z doświadczenia jednak wiem, że życie pisze różne scenariusze. Nierzadko zdarza mi się, że po prostu potrzebuję danego przedmiotu dopiero za tydzień i nie planuję wybierać się do sklepu specjalnie po niego, a nie wiem też kiedy pojawię się w odpowiednim miejscu.

Powiadomienia oparte na lokalizacji to nie tylko sklepy, ale również przypomnij mi o zepsutym kranie, gdy będę u babci, przypomnij mi o skoszeniu trawnika, gdy wrócę do domu lub przypomnij mi, żebym zabrał książkę, gdy pojadę do Grześka. Oczywiście Asystent Google nie domyśli się wszystkiego, ale podobno radzi sobie całkiem nieźle z sieciami sklepów (podejrzewam jednak, że niekoniecznie zrozumie Żabkę ;)).

Czy w tej kwestii pozostało do dodania coś jeszcze? Wydaje mi się, że nie – szczególnie ze względu na to, że nie jestem w stanie sprawdzić samodzielnie działania tej funkcji. Jeśli jednak macie urządzenie Google Home, to koniecznie sprawdźcie, czy możecie ustawić przypomnienie oparte na lokalizacji i jak sprawdza się to w praktyce.

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2018/02/23/asystent-google-30-jezykow-do-konca-2018-roku-polski-tez/

źródło: Android Police