Xiaomi Redmi 4X (fot. Tabletowo.pl)

Niespodzianka: poznaliśmy specyfikację Xiaomi Redmi 5 Plus! Jesteście ciekawi, co zaoferuje lepsza wersja Redmi 5?

Dowiedzieliśmy się dziś, że Xiaomi zaprezentuje Redmi 5 i Redmi 5 Plus 7 grudnia. Przy okazji poznaliśmy też specyfikację pierwszego z ww. smartfonów. Lista parametrów drugiego z nich pozostawała do tej pory całkowitą tajemnicą. Nie musieliśmy jednak długo czekać na jej odkrycie.

Na pewno jesteście żywo zainteresowani, co Xiaomi wpakowało do Redmi 5 Plus, więc dla dobra ogółu daruję sobie przydługi wstęp i od razu przejdę do rzeczy. Jak to często bywa, najważniejsze informacje na temat specyfikacji nadchodzącej nowości zdradziła nam TENAA. Agencja podaje, że smartfon wyposażono w wyświetlacz TFT o przekątnej 5,99 cala, proporcjach 18:9 (2:1) i rozdzielczości Full HD+, tj. 2160×1080 pikseli, co przełoży się na 403 ppiSercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 2,0 GHz, którym najpewniej okaże się Qualcomm Snapdragon 625 (8x ARM Cortex-A53; 14 nm) z układem graficznym Adreno 506.

Dzięki TENAA wiemy już też, że na rynku pojawią się dwie konfiguracje: pierwsza z 3 GB RAM i 32 GB pamięci wbudowanej i druga z 4 GB RAM i 64 GB przestrzenią na pliki użytkownika. Oczywiście nie zabraknie również slotu na kartę microSD – smartfon obsłuży nośniki o maksymalnej pojemności 128 GB. Do tego sprzęt zaoferuje także czytnik linii papilarnych i najpewniej Dual SIM, aczkolwiek zapewne będzie on hybrydowy (2x SIM lub SIM+microSD).

Xiaomi Redmi 5 Plus pracować ma od razu po wyjęciu z pudełka pod kontrolą systemu Android 7.1.2 z interfejsem MIUI 9. Energię do działania zapewni mu z kolei niewymienny akumulator o pojemności 4000 mAh. Całość ma wymiary 158,5×75,45×8,05 mm i waży 179,5 grama. Co ciekawe, TENAA podaje też, że na rynku pojawi się aż dziewięć (!) wersji kolorystycznych: czarna, biała, srebrna, szara, złota, Rose Gold, różowa, niebieska i czerwona.

Szczerze mówiąc, niemało dziwi mnie, że Xiaomi Redmi 5 Plus ma mieć taką specyfikację, ponieważ w tym momencie sens istnienia serii Redmi Note całkowicie znika. Niewykluczone jednak, że szybko rosnąca popularność paneli o dużych przekątnych i proporcjach 18:9 (2:1) wymusiła na producencie przeorganizowanie portfolio. Zresztą, od pewnego czasu i tak firma to sukcesywnie to robi, o czym świadczy fakt, że ostatnio pojawiły się w nim dwie nowe linie, AY, a członkowie już obecnych zostali „zdegradowani” (mam tu na myśli chociażby Xiaomi Mi Note 3).

*Na zdjęciu tytułowym Xiaomi Redmi 4X (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)

Źródło: TENAA dzięki Winfuture.de