fot. Pixabay

Jak Tim Cook to robi? Sprzedaż tabletów spada, ale iPadów to nie dotyczy! Wyniki kwartalne Apple

Ostatni kwartał jest dla Apple nie tylko pierwszym od 2013 roku, w którym sprzedaż iPadów wzrosła rok do roku. Zwykle najlepsze wyniki firma odnotowywała w miesiącach świątecznych, a tu zaskoczenie – od dwóch lat żaden kwartał nie-grudniowy nie był tak dobry, jak ten.

W raporcie finansowym z trzeciego kwartału fiskalnego tego roku Apple podaje, że w trzy miesiące sprzedano 11,42 mln iPadów, co dało firmie 4,97 miliarda dolarów przychodów. To spory kontrast w porównaniu do poprzedniego kwartału, gdzie producent zanotował sprzedaż rzędu 8,92 mln tabletów przy przychodzie 3,89 miliarda dolarów. To też spore różnice względem tego samego okresu poprzedniego roku.

Skąd taki skok? 21 marca Apple zaprezentowało iPada piątej generacji, nazwanego po prostu „iPad”. Przypomina on bardzo iPada Air, przy czym jest wyposażony w procesor A9 z koprocesorem ruchu M9. Trzeci kwartał fiskalny jest więc pierwszym pełnym kwartałem dostępności tego urządzenia. Musiało to mieć wpływ na wyniki finansowe.

Firma ujawniła, że sprzedaż iPhone’ów też była lepsza, niż się tego spodziewano. Sprzedano 41,03 mln sztuk smartfonów, co jest niewielkim wzrostem względem zeszłorocznych poziomów sięgających 40,4 mln egzemplarzy. Mimo, że ludzie czekają na rewolucje w iPhonie 8, to najwyraźniej nie przeszkodziło to im w wysupłaniu kilkuset dolarów na nowy telefon z jabłkiem na obudowie.

W ogóle trzeci kwartał fiskalny był dla Apple wyjątkowo szczęśliwy. Firma uzyskała w tym czasie 45,4 miliardy dolarów przychodów, co jest sporym, 7-procentowym wzrostem w porównaniu z rokiem 2016. Nieoczekiwanie wzrosła też sprzedaż Apple Watchy, o czym mogliście się dowiedzieć z tego wpisu.

Dzięki przychodom wyższym o 7 procent w ujęciu rocznym, możemy z radością ogłosić, że to nasz trzeci kwartał wzrostu z rzędu oraz najlepszy kwartał pod względem zysków z usług, jaki kiedykolwiek odnotowaliśmy.
– Tim Cook, prezes Apple

Oczekiwania Apple wobec czwartego kwartału fiskalnego tego roku są niemałe. Firma zamierza wprowadzić do kasy od 49 do 52 miliardów dolarów, co jest swego rodzaju obietnicą, że iPhone’a 8 zobaczymy jeszcze we wrześniu.

źródło: AppleApple Insider, Slashgear (1), (2)