Windows 10 S

Microsoft zaprezentował swoją wersję Chrome OS – Windows 10 S oraz Surface Laptop

Dzisiejsza konferencja Microsoftu przyniosła nam dwie ważne nowości: Windows 10 S oraz Surface Laptop. W zamyśle twórców są one jednak przeznaczone głównie dla sektora edukacji oraz uczniów i studentów, a nie dla klienta masowego.

Windows 10 S od „zwykłego” Windowsa różni się przede wszystkim tym, że nie da się na nim zainstalować aplikacji spoza dedykowanego, oficjalnego sklepu. To znaczy można, ale takie uprawnienia ma jedynie administrator, który „przełączył” się najpierw z Windows 10 Pro. Choć również przy takich próbach system automatycznie „podsuwa” podobne programy z Windows Store.

Dzięki temu, sprzęt z Windows 10 S ma działać tak samo szybko i płynnie zarówno w pierwszy, jak i w ostatni dzień roku szkolnego. Dodatkową zaletą jest to, że można go zainstalować na każdym urządzeniu, również starszym i z nieco słabszą specyfikacją techniczną. Co więcej, uprzednio stworzony „profil użytkownika” (na przykład dedykowany uczniom) da się kopiować z jednego urządzenia na drugie przy użyciu pendrive i cały proces ma trwać nie więcej niż 30 sekund.

Microsoft za darmo zupgrade’uje szkołom wszystkie komputery do Windows 10 S (pod warunkiem, że aktualnie pracują one pod kontrolą Windows 10). Użytkownicy prywatni również mogą „przełączyć” się na ten system, ale muszą mieć sprzęt z Windows 10 Pro i dopłacić jeszcze 50 dolarów.

Microsoft szumnie zapowiedział, że dogadał się z wieloma producentami elektroniki (m.in. Acerem, Asusem, Dellem, HP i Samsungiem) i dzięki temu na rynku pojawi się mnóstwo komputerów z Windows 10 S. Ich ceny mają się zaczynać już od 189 dolarów (~730 złotych).

Ale koncern z Redmond też przygotował swoją propozycję z preinstalowanym Windows 10 S – Surface Laptop. Jest to jednak sprzęt z kategorii premium, ponieważ cenę wersji podstawowej ustalono na 999 dolarów, a więc równowartość ~3850 złotych. Pod względem designu jest to prawdziwe cacuszko (choć to oczywiście też kwestia gustu).

Jeżeli zaś chodzi o specyfikację, to Surface Laptop wyposażono m.in. w 13,5-calowy, pokryty szkłem Gorilla Glass 3. generacji wyświetlacz o proporcjach 3:2 i rozdzielczości 2256×1504 pikseli (ppi=201), procesor Intel 7. generacji Kaby Lake (i5 lub i7), 4GB, 8GB lub 16GB RAM, 128GB, 256GB lub 512GB pamięci wewnętrznej, kamerkę na przodzie z możliwością nagrywania wideo w jakości 720p i obsługą Windows Hello, moduły łączności Bluetooth 4.0 i Wi-Fi 802.11ac oraz złącza: standardowe USB 3.0, Mini DisplayPort, audio jack 3,5 mm i Surface Connect. Wbudowany akumulator ma zapewnić do 14,5 godzin odtwarzania wideo. Całość ma wymiary 308,1×223,27×14,48 mm i waży 1252 gramów.

Surface Laptop dostępny będzie również w Polsce, więc jeżeli jesteście zainteresowani, to zaglądajcie na stronę Microsoftu. Przedsprzedaż ma ruszyć jeszcze dziś, zaś sprzedaż właściwa 15 czerwca.

Ceny (na razie w dolarach, bo polskie nie są jeszcze znane)

  • Intel Core i5, 4GB RAM, 128GB SSD – 999 dolarów (~3850 złotych),
  • Intel Core i5, 8GB RAM, 256GB SSD – 1299 dolarów (~5020 złotych),
  • Intel Core i7, 8GB RAM, 256GB SSD – 1599 dolarów (~6180 złotych),
  • Intel Core i7, 16GB RAM, 512GB SSD – 2199 dolarów (~8500 złotych).

Aktualizacja:

Na polskiej stronie Microsoftu również (w końcu) podano ceny poszczególnych wersji Surface Laptop. Oto one:

  • Intel Core i5, 4GB RAM, 128GB SSD – 4999 złotych,
  • Intel Core i5, 8GB RAM, 256GB SSD – 6499 złotych,
  • Intel Core i7, 8GB RAM, 256GB SSD – 7899 złotych,
  • Intel Core i7, 16GB RAM, 512GB SSD – 10999 złotych.

Źródło: SlashGear, SlashGear, Microsoft, Microsoft, informacja prasowa, Neowin