Władze Turcji zablokowały obywatelom dostęp do Wikipedii

Wikipedia jest jednym z tych dobrodziejstw ludzkości, bez którego trudno sobie wyobrazić codzienne życie. Wszakże to właśnie tam najczęściej w pierwszej kolejności szukamy informacji na interesujący nas temat. Wiem, nie jest to źródło idealne, bo nieraz zdarzają się błędy, ale mimo wszystko i tak osobiście uważam je za bardzo przydatne i sam z niego chętnie bardzo często korzystam. Ale nie wszyscy mogą. W Turcji dostęp do niej został bowiem właśnie zablokowany.

Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się w takim przypadku, to Dlaczego? Turecki Urząd ds. Informacji i Komunikacji (BTK) nie zdradził jednak powodów, dla których zbanowano Wikipedię w tym kraju, a jedynie potwierdził, że rzeczywiście to zrobiono. Tyle, nic więcej.

Pojawiają się jednak głosy, że przyczyną mógł być rzekomy fakt, iż w internetowej encyklopedii pojawiają się treści, promujące terroryzm oraz sugerujące, że Turcja ma jakieś związki z organizacjami terrorystycznymi. To naprawdę mocne zarzuty, choć – jak wspomniałem – wciąż nie zostało to oficjalnie potwierdzone.

Formalny wyrok sądu w tej kwestii ma zostać wydany w ciągu najbliższych kilku dni – a przynajmniej tak się wszyscy spodziewają. Być może dopiero on ujawni więcej szczegółów na temat zablokowania Wikipedii w Turcji oraz odpowie na pytanie, jak długo ona potrwa. A trzeba przy okazji dodać, że zbanowane są wszystkie wersje językowe. Jedynym sposobem, aby się tam dostać, jest skorzystanie z VPN.

Inne serwisy, w tym społecznościowe, nie zostały zablokowane. Aczkolwiek nie można wykluczyć, że wkrótce i na nie nie zostanie nałożony ban. W Turcji sytuacja jest bowiem aktualnie – delikatnie mówiąc – napięta.

Źródło: rp.pl