Wyciekły slajdy z prezentacji HTC U „Ocean” – nowego flagowca Tajwańczyków

Nowy flagowiec HTC jest przedmiotem dyskusji. Czy smartfon, którego producent podobno zamierza zaprezentować w drugiej połowie kwietnia będzie w stanie czymś nas zaskoczyć? Będzie to tym trudniejsze, że w sieci pojawiły się grafiki odkrywające chyba wszystkie nowości, jakie zobaczymy w HTC U, znanym także jako HTC Ocean.

Pierwszą cechą HTC U, najbardziej wyróżniającą smartfon spośród urządzeń konkurencji, będzie technologia Edge Sense, pozwalająca na interakcję ze sprzętem przez ściskanie go w dłoni. Nawet, jeśli telefon będzie miał wyłączony ekran, będzie można uruchomić dowolną aplikację, na przykład notatnik lub aparat. Ramki mają rozpoznawać różne poziomy nacisku, co sugeruje, że będzie się dało przypisać więcej akcji do różnych sposobów ściskania obudowy.

Kolejną niespodzianką może być HTC HDR+, który miałby uruchamiać się automatycznie, zawsze wtedy, gdy aplikacja aparatu uznałaby to za konieczne. Jak wynika z poprzednich przecieków, smartfon ma mieć Snapdragona 835 i działać na Androidzie 7.1 Nougat z nakładką HTC Sense 9. Oprócz tego, w zależności od wersji, wykorzysta 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej i zasoby 4 GB lub 6 GB RAM. Treści będą wyświetlane na 5,5-calowym ekranie WQHD, zasilanym przez baterię 3000 mAh.

Jest kilka rzeczy, które flagowiec ma przejąć od innych przedstawicieli rodziny „U”. Na przykład tak jak HTC U Ultra, nowy smartfon otrzyma cztery mikrofony dla zbierania dźwięku najlepszej jakości.  Będzie też wyposażony w USB typu C – widać więc, że HTC bezpowrotnie żegna się z jackiem audio 3,5 mm. Firma będzie próbowała rekompensować tę stratę przez technologię HTC U Sonic, której zadaniem jest zapewnienie wysokiej jakości odsłuchu muzyki. W organizacji codziennych czynności ma pomóc asystent HTC Sense Companion.

Przeciek wygląda na prawdziwy, ale estetyka prezentacji do mnie nie przemawia. Najwyraźniej to jakaś wersja próbna tego, co zobaczymy podczas premiery smartfonu, przeznaczona do użytku wewnętrznego. Jakkolwiek, dostarcza kilku ciekawych informacji. Wspomina na przykład o rozbudowanych skrótach aplikacji i możliwości łatwego łączenia się z komputerem dzięki HTC Sense Link.

Jesteście ciekawi nowego flagowca HTC? Byłoby fajnie, gdyby Tajwańczycy nie przesadzili tym razem z ceną

źródło: AndroidHeadlines, GSMarena, AndroidAuthority