Jak wynika z raportu Strategy Analytics, mimo trudnej sytuacji pod koniec 2016 roku, Samsung pozostał najlepszym sprzedawcą smartfonów pod względem ilości urządzeń dostarczonych nowym użytkownikom. Apple musiało zadowolić się drugą lokatą.
308,6 miliona smartfonów – tyle urządzeń sprzedał w sumie Samsung przez cały 2016 rok. Apple, jako drugie na podium, znalazło klientów na 215,5 mln iPhone’ów.
Jednak wysokie ceny i marże, umożliwiły Apple zgarnięcie większości światowych zysków ze sprzedaży smartfonów – blisko 80%. Z 53,7 miliarda dolarów wypracowanych przez całą branżę, aż 44,9 mld dolarów wpadło do kieszeni giganta z Cupertino. Dla porównania, Samsung Mobile zarobiło 8,3 miliarda dolarów, co stanowi jakieś 14,6% ogółu.
Na trzecim miejscu uplasowało się Huawei. Sama marka Honor rozeszła się w 72,2 milionach egzemplarzy. Kolejne 65,7 mln sztuk smartfonów to sprzedaż modeli Ascend.
Następnymi w zestawieniu są Oppo i Vivo. Vivo udało się wyposażyć klientów w 59,3 mln urządzeń – seria X znalazła 33,7 mln odbiorców, zaś smartfony z linii Y – 25,6 mln. Oppo rozprowadziło w 2016 roku 38,4 mln telefonów.
Spory spadek zaliczyło Xiaomi. W 2015 roku producent sprzedał 65 mln urządzeń, zaś w zeszłym – „zaledwie” 46,4 mln.
Choć dysproporcje sprzedażowe pomiędzy chińskimi producentami są spore i operują oni na różnych płaszczyznach finansowych, to procentowo zysk jest podobny – zarówno Huawei, Oppo, jak i Vivo przejęły 1,5% globalnych zysków ze sprzedaży smartfonów (oczywiście o ile dane Strategy Analytics są poprawne). Realtywnie niewielkie zyski w stosunku do ilości sprzedanych smartfonów można tłumaczyć między innymi tym, że średnią ceną smartfonu w Chinach, gdzie przede wszystkim działają te firmy, jest kwota pomiędzy 260 a 520 dolarów.
źródło: YohnapNews przez GSMarena
