LG G6

LG G6 coraz mniej tajemniczy. Mamy zdjęcie tegorocznego flagowca LG

Po doniesieniach, że LG porzuciło ideę modułowości i zdecydowało się na obudowę typu unibody, wszyscy zaczęli się zastanawiać, jak będzie wyglądać LG G6. Ale my już to wiemy. Niedawno do sieci wyciekły rendery tego modelu, a teraz mamy okazję zobaczyć pierwsze zdjęcie tegorocznego flagowca Koreańczyków.

Nie raz i nie dwa powtarzałem (zresztą nie tylko ja), że LG powinno zwolnić obecnych projektantów i zatrudnić nowych. Albo rzeczywiście tak się stało, albo zespół dostał długo wyczekiwanego „objawienia”, ponieważ LG G6 nareszcie wygląda tak, jak powinien wyglądać flagowiec.

Od co najmniej dwóch lat słyszeliśmy, że high-endy LG sprzedają się poniżej oczekiwań. Wyjątkowym „niewypałem” okazał się jednak LG G5. Bo chociaż Koreańczycy zdecydowali się na metalową obudowę, to pokryli ją podkładem, a następnie pomalowali farbą, przez co użytkownicy wcale nie mieli wrażenia, że obcują z urządzeniem z kategorii premium. W dodatku trochę na siłę próbowano zachować wymienną baterię, co również nie skończyło się najlepiej. Pomiędzy korpusem, a odczepianym elementem często powstawała bowiem szpara. Temat modułów pozwolę sobie już pominąć.

W tym wszystkim chodzi jednak głównie o to, że jeżeli klient zamierza wydać kilka tysięcy złotych, to już przy pierwszym kontakcie musi wiedzieć, że bierze do ręki sprzęt z kategorii premium. A z takim kojarzą się aktualnie smartfony właśnie w dobrze wykonanych, metalowych obudowach (jak iPhone’y czy Huaweie z serii P) lub z metalowym korpusem i szkłem na przodzie i tyle (jak Samsungi z rodziny Galaxy S).

LG potrzebowało kilku lat, żeby to zrozumieć. Być może Koreańczycy próbowali się na siłę wyróżnić. Ale najwyraźniej w końcu „odkryli”, że nie mają takiej siły oddziaływania, jak Samsung, więc tak samo, jak ich rodzimy konkurent muszą wypuścić na rynek flagowca w obudowie unibody ze szkłem na przodzie i tyle. Bo takiego połączenia oczekują klienci.

Patrząc zarówno na rendery, jak i poniższe zdjęcie (przynajmniej) ja odnoszę wrażenie, że LG G6 może być długo wyczekiwanym przełomem i dzięki niemu LG powróci do gry. Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie, jednak patrząc na konkurencję trudno nie odnieść wrażenia, że flagowiec Koreańczyków się do niej bardzo upodobnił. A skoro ona się tak dobrze sprzedaje, to może i jemu się uda?

LG G6

Źródło: UNDERkg przez GSMArena