ZTE Hawkeye

Poznaliśmy dokładną specyfikację ZTE Hawkeye – smartfona, wymyślonego przez fanów marki

ZTE zaprezentowało (zgodnie z obietnicą) model Hawkeye na targach CES 2017 w Las Vegas. Jest to urządzenie wymyślone w głównej mierze przez fanów marki, w ramach Projektu CSX. Chińczycy jednak nie zdradzili od razu wszystkich szczegółów na jego temat. Dokładną specyfikację smartfona poznaliśmy bowiem dopiero teraz.

ZTE Hawkeye wyposażono w 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1080×1920; ppi=401), ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 625 2,0 GHz z układem graficznym Adreno 506, 3GB RAM oraz 32GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 256GB.

ZTE Hawkeye oferować będzie również podwójny aparat główny 13 Mpix + 12 Mpix z zoomem optycznym (zapewne dwukrotnym) i OIS (optyczną stabilizacją obrazu), kamerkę 8 Mpix na przodzie, czytnik linii papilarnych oraz hybrydowy Dual SIM (czyli 2 x SIM lub SIM+microSD). Za łączność w tym modelu odpowiedzą z kolei: Bluetooth 4.1, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac 2,4 GHz + 5 GHz, LTE (bez gwarancji, że pojawi się wsparcie dla B20 800 MHz), GPS, NFC, minijack 3,5 mm oraz USB Typu C.

ZTE Hawkeye, od razu po wyjęciu z pudełka, pracować ma pod kontrolą systemu operacyjnego Android Nougat (producent obiecuje, że zapewni mu aktualizacje przez OTA). Energię urządzeniu dostarczy natomiast akumulator o pojemności 3000 mAh z funkcją szybkiego ładowania Qualcomm Quick Charge 2.0 (możliwe jednak, że ZTE się tu pomyliło, ponieważ Snapdragon 625 wspiera już QC 3.0).

Zarówno powyżej, jak i poniżej możecie obejrzeć prototypowy design ZTE Hawkeye. Ale patrząc na przedstawioną przez ZTE specyfikację, należy się spodziewać, że ulegnie on modyfikacjom (głównie z uwagi na deklarację zastosowania podwójnego aparatu głównego).

Wszystkiego na temat ZTE Hawkeye dowiecie się z podlinkowanego chwilę wcześniej artykułu. Jeżeli natomiast jesteście zainteresowani wsparciem tej idei, udajcie się na stronę akcji w serwisie Kickstarter (link w źródle). Przy okazji warto zauważyć, że na razie cieszy się ona „umiarkowanym” powodzeniem – z wymaganych 500 tysięcy dolarów uzbierano na razie niewiele ponad 30 tysięcy. Ale do końca pozostało jeszcze 32 dni, więc cel może zostać osiagnięty.

Źródło: Kickstarter