Jak szybko można naładować baterię smartfonu? Popularne poradniki, które znajdziemy w internecie często radzą, aby korzystać z innych ładowarek niż te dołączane przez producenta. No to sprawdźmy czy jest tak w rzeczywistości.
Szukając informacji o poprawieniu działania baterii w iPhone’ach i szybszym ładowaniu akumulatora często spotykam się z poradą, aby skorzystać z innej ładowarki. Według licznych poradników, jeżeli skorzystamy np. z ładowarki do iPada – bateria telefonu zostanie doładowana znacznie szybciej niż w przypadku oficjalnej.
Jak jest naprawdę? Serwis PhoneArena postanowił sprawdzić czy rzeczywiście poradniki, jakie często możemy znaleźć w sieci, są prawdziwe. Przetestowano w sumie 5 ładowarek dla iPhone’ów, w tym oficjalną, dołączaną przez Apple’a do telefonu, ładowarkę dla iPada, a także MacBooka Air czy port USB laptopa i Samsunga. Wyniki są bardzo ciekawe.
Mimo różnic mocy zasilania oferowanej przez poszczególne ładowarki (mierzonej w amperach), różnice w czasie ładowania akumulatora iPhone’a są… niewielkie. W rzeczywistości – przynajmniej, w testach serwisu źródłowego – nie ma większego znaczenia, z jakiej ładowarki dla telefonu korzystamy. Zresztą, zobaczcie sami, jak prezentują się wyniki:
| Ładowarka | Maksymalna wartość wyjściowa prądu | Czas ładowania |
|---|---|---|
| iPhone 6s | 1 A (amper) 5 W (wat) |
150 minut |
| USB (port laptopa) |
2.1 A 10.5 W |
136 minut |
| iPad 2 Air | 2 A 10 W |
135 minut |
| MacBook Air (2013 r.) |
1,1 A 5,5 W |
147 minut |
| Samsung power bank (10,000mAh) |
2,1 A 10,5 W |
155 minut |
Skąd takie wyniki? W dużej mierze ze względu na mechanizmy wbudowane w nowoczesne smartfony. Mają one często – tak jest np. w przypadku iPhone’a 6s – swego rodzaju ograniczniki, które po naładowaniu np. do 80% baterii zmniejszają pobór prądu. Ma to na celu ochronę baterii przed uszkodzeniem. Efekt uboczny jest taki, że ładowanie telefonu przebiega bardzo podobnie bez względu na rodzaj ładowarki, z jakiej skorzystamy.
źródło: PhoneArena
