Vivo X6S Plus w TENAA

Vivo przy okazji prezentacji X6 i X6 Plus zrobiło nam kilka niemiłych niespodzianek. Spodziewaliśmy się m.in. tego, że będą to pierwsze smartfony z dziesięciordzeniowym procesorem MediaTek Helio X20 – tak się jednak nie stało, ponieważ w rzeczywistości zdecydowano się na MediaTeka MT6752. Po części to wina chińskiej agencji certyfikującej TENAA, która podała błędne informacje. Trudno w to uwierzyć, ale wydaje się, że historia właśnie się powtarza…

Vivo X6S Plus zawitał do TENAA, która opublikowała jego parametry techniczne. Smartfon, podobnie jak X6 Plus został wyposażony w ośmiordzeniowy procesor, jednak o większej częstotliwości taktowania – 1,8 GHz vs 1,7 GHz. Kolejnymi różnicami są: matryca aparatu głównego – 16 Mpix vs 13 Mpix oraz wymiary i waga – 158,16×79,94×7,7 mm i 190 gramów vs 158,40x80x6,85mm i 171 gramów.

Pozostałe parametry dla obu modeli są takie same, czyli 5,7-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080×1920), 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej, kamerka 8 Mpix na przodzie, moduł LTE, czytnik linii papilarnych oraz system operacyjny Android 5.1 Lollipop.

Z ciekawości zajrzałem właśnie na oficjalną stronę Vivo i okazuje się, że producent ma już w ofercie podobne urządzenie, z tą różnicą, że jest ono nazwane jako X6 Plus A. Podobne, ponieważ wymiary pokrywają się z tym, co podaje TENAA na temat X6S Plus. Jednak X6 Plus A wyposażony jest w ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1,7 GHz oraz aparat główny o matrycy 13 Mpix, a więc inaczej niż w X6S Plus.

Te dziwne zbieżności i sprzeczności mogą wprowadzić w zakłopotanie. Zwłaszcza, że (jakby tego wszystkiego było już mało) TENAA zarejestrowała nowy (?) smartfon jako Vivo X6SPlus A. Przyznam, że teraz już sam nie wiem, czy Vivo naprawdę szykuje lepszą odsłonę X6 Plus, czy to chińska agencja certyfikująca pomyliła się po raz kolejny. Dziwne tylko, że chodzi ponownie o tego producenta.

Źródło: TENAA, Vivo