Sprzedaż iPada spada, ale… to nie jego wina

Firma Apple podzieliła się wynikami finansowymi i sprzedażowymi za ostatni kwartał – czwarty kwartał roku fiskalnego, będący trzecim kwartałem roku. W ciągu tych trzech miesięcy koncern z Cupertino odnotował 51,5 mld dolarów przychodu (wzrost z 49,6 mld dolarów kwartał temu i z 42,1 mld dolarów w analogicznym okresie rok wcześniej), zysk natomiast wyniósł 11,1 mld dolarów (wzrost z 8,5 mld dolarów w Q4 2014). Niepokojąco wygląda sprzedaż tabletów.

Od kilku lat analitycy wieszczą nadejście ery „post-PC”. Tymczasem okazuje się, że iPady sprzedają się coraz gorzej. Jeśli się nie mylę, dotychczas sprzedaż iPadów nie spadł nigdy poniżej 10 mln sztuk na kwartał. A teraz mamy do czynienia z 9,89 mln egzemplarzy. Spadek widoczny jest gołym okiem – wystarczy choćby porównać dane z powyższej tabeli.

Łatwo z niej wyczytać, że w Q4 2014 Apple sprzedało 12,32 mln iPadów (o 20% więcej niż w zakończonym kwartale!), natomiast w Q3 2015 – 10,93 mln iPadów (o 10% więcej).

Nie oznacza to jednak, że Apple skończyło produkować dobre tablety. Spadku sprzedaży można upatrywać w wielu innych czynnikach. Przede wszystkim należy zauważyć, że „boom” na tablety minął, a rynek się nasycił – kto chciał mieć tego typu sprzęt, już dawno go kupił. To z kolei, w połączeniu z dłuższym cyklem żywotności tabletów, powoduje brak chęci (i potrzeby!) częstej wymiany urządzenia.

Ostatni kwartał roku zawsze przynosi wzrosty sprzedaży, czego i tym razem zapewne doświadczymy w przypadku iPadów (Q1 2015 – 21,4 mln sztuk, Q1 2014 – 26 mln sztuk). Tym bardziej, że na półki sklepowe trafi iPad Pro, który również może wpłynąć na wzrosty – zobaczymy, jak rynek zareaguje na jego sklepową premierę.

Spójrzmy jeszcze na sprzedaż pozostałych urządzeń Apple w ostatnim kwartale:

  • iPhone: 48 mln (Q4 2014: 39,26 mln, Q3 2015: 47,53 mln),
  • Mac: 5,71 mln (Q4 2014: 5,52 mln, Q3 2015: 4,8 mln).

Poziom sprzedaży zegarka Apple Watch i odtwarzaczy iPod nie został wyodrębniony.

źródło: Apple