Zdobyć Xiaomi Mi Pad w Polsce to jak trafić los na loterii – oficjalnej dystrybucji się nie doczekaliśmy, a dystrybutorów tego urządzenia jest jak na lekarstwo (oczywiście można ściągnąć prosto z Chin, ale nie każdy będzie się w to „bawił”). Powoli jednak pierwsza generacja tabletu tej chińskiej firmy odchodzi w zapomnienie, by ustąpić miejsca jego następcy, który pod jednym względem na pewno będzie ciekawszy.
Oryginalny Mi Pad pracuje w oparciu o Androida, natomiast Mi Pad 2, jeśli najnowsze informacje pochodzące od jednego z chińskich analityków rynkowych się potwierdzą, ma oferować dual boot. Co najważniejsze, w grę ma wchodzić najnowsza wersja obu popularnych systemów, czyli Windows 10 i Android 5.1 Lollipop.
Takie zagranie ze strony Xiaomi spowodowałoby zwrócenie na siebie uwagi szerszego grona grupy docelowej, a samo urządzenie stałoby się z pewnością bardziej uniwersalne niż tylko z jednym z wymienionych systemów.
Pan Jiutang twierdzi również, że za działanie Mi Pad 2 ma odpowiadać 14-nanometrowa jednostka Intela, Cherry trail, co może wskazywać na Atoma X5 (-Z8300, -Z8500) lub Atoma X7 (-Z8700).
Istnieje spora szansa, że nadchodzący tablet Xiaomi zadebiutuje przed końcem września, bo nie od dziś mówi się, że jego premiera ma mieć miejsce przed końcem trzeciego kwartału. Póki co jednak firma nie potwierdziła tych informacji.
*grafika przedstawia Xiaomi Mi Pad pierwszej generacji
źródło: cngadget, tablet-news
