Podczas targów CES 2012 w Las Vegas Acer zaprezentował dwa interesujące nas w tej chwili tablety: Iconia Tab A510 i Iconia Tab A700. Podstawowa różnica między nimi to rozdzielczość ekranu – pierwszy oferuje 1280 x 800, natomiast drugi: 1920 x 1200 pikseli. Od kilku miesięcy czekaliśmy na premierę bardziej zaawansowanego urządzenia producenta, podczas gdy Iconia Tab A510 dostępny jest od dłuższego czasu. Cena modelu w momencie rynkowej premiery wynosiła 450 dolarów za 32GB. Tym bardziej dziwi (nie, nie dziwi, pozytywnie zaskakuje!) wycena Acera Iconia Tab A700. Jak się dziś bowiem okazało, producent życzy sobie za niego… dokładnie tyle samo. Produkt w Stanach kosztuje 450 dolarów w wersji 32GB bez 3G.
Za te pieniądze otrzymujemy sprzęt z interesującą specyfikacją, aczkolwiek najistotniejszy jest tu właśnie wyświetlacz. Poza przekątną 10,1″ i rozdzielczością 1920 x 1200 pikseli, może się pochwalić kontrastem na poziomie 800:1, kątami widzenia do 178 stopni oraz 10-punktowym multitouchem.
Acer Iconia Tab A700 został wyposażony w czterordzeniową Tegrę 3, 1GB RAM, Androida Ice Cream Sandwich, 32GB pamięci, którą można rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD, aparat 5 Mpix, kamerkę, akumulator o pojemności 9800 mAh (według producenta: do 10,5h oglądania wideo, do 8h przeglądania sieci), port microUSB oraz wyjście microHDMI.
Przedsprzedaż Acera Iconia Tab A700 ruszyła w Stanach. Ciekawe kiedy tablet ten trafi na półki sklepowe w Polsce. Choć jeszcze bardziej ciekawi mnie kiedy i w jakiej cenie zadebiutuje główny rywal tego modelu – Asus Transformer Pad Inifnity 700…
Dla porównania, Asus Transfomer Prime (podobne parametry, ekran 1280 x 800 pikseli, 32GB, 8 Mpix) w momencie rynkowej premiery kosztował 499 dolarów. Widać więc, że ceny tabletów z miesiąca na miesiąc zmierzają w coraz lepszym kierunku – urządzenia te są bowiem coraz tańsze, a o to nam wszystkim właśnie chodzi.
