Choć śnieg za moim oknem zniknął pokonany przez wczorajszy ulewny deszcz, nie wątpię, że na Boże Narodzenie powróci ze zdwojoną siłą. Jego obecność na parapetach, drzewach i budynkach należy do tradycji, podobnie jak ozdobiona bombkami i lampkami choinka, wigilijny karp i prezenty. Niestety, czasem się zdarza, że jednego z tych elementów brakuje… w tym roku najprawdopodobniej zawiodą się ci, którzy pod bożonarodzeniową choinką mieli nadzieję znaleźć tablet Asus Transformer Prime.
Według czytelnika serwisu Phandroid, rynkowa premiera tabletu Asus Transformer Prime została przesunięta na przyszły rok z powodu nieoczekiwanych problemów z Wi-Fi. W wiadomości, którą otrzymał od sklepu NCIX, w którym złożył zamówienie na urządzenie, możemy przeczytać:
Niestety, właśnie dowiedzieliśmy się, że światowa premiera rynkowa Asusa Transformer Prime została przesunięta i najprawdopodobniej tablet nie pojawi się przed świętami. Asus uważa, że zakres Wi-Fi nie spełnia jego standardów, dlatego opóźnił wysyłkę urządzeń na całym świecie. W tej chwili nie możemy podać szacowanej daty wprowadzenia tabletu na rynek oraz szczegółów dotyczących liczby egzemplarzy, jaka zostanie udostępniona w pierwszej serii.
Gwoli potwierdzenia powyższej informacji, zajrzeliśmy na stronę internetową brytyjskiego sklepu Clove, gdzie datę dostępności Asusa Transformer Prime’a i dedykowanych mu akcesoriów wyznaczono na styczeń 2012. Warto zaznaczyć, że tablet w wariancie 32GB z klawiaturą wyceniono na €644.82, natomiast 64GB bez klawiatury – na dokładnie tyle samo.
Wygląda na to, że będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i pozycję „Asus Transformer Prime” przenieść z listy życzeń dla Świętego Mikołaja na malowane jajko dla Króliczka Wielkanocnego.
