Przegląd tabletów dla dzieci

edu2d

Tablety to urządzenia nie tylko dla dorosłych. Producenci wiedzą, że dzieci stanowią bardzo dużą grupę użytkowników, stąd też tworzą specjalne wersje dedykowane uczniom, przedszkolakom, a nawet kilkunastomiesięcznym maluchom. Od klasycznych wersji różnią się kolorystyką, wzornictwem, materiałami, których użyto do wykonania (chodzi nie tylko o wytrzymałość, ale także wagę, by nie obciążać za bardzo małych rączek) oraz wbudowanymi aplikacjami – w tym programem do ochrony rodzicielskiej. Przed nadchodzącym Dniem Dziecka przygotowałam spis kilku w miarę różnorodnych modeli dostępnych w Polsce.

1. Lark SmartKid 7

smartkid_7_01
Debiutujący w Dniu Matki tablet Lark, sygnowany przez kanał telewizyjny MiniMini+ wraz z ich zabawną Rybką, posiada wzmacnianą magnezową obudowę, chroniącą przed upadkami i wstrząsami. Przeznaczony jest dla dzieci w wieku 3-6 lat, więc o zbliżenia trzeciego stopnia z ziemią czy ścianą raczej nie trudno, choć obudowa – dość sporych rozmiarów- przypominająca kierownicę, może dawać większe poczucie bezpieczeństwa i spokoju, że urządzenie nie wyśliźnie się dziecku z rąk (z drugiej strony bardziej nerwowy maluch łatwo może użyć go jako broni…albo kurczowo trzymać i nie pozwolić sobie odebrać…coś za coś).

Patrząc od strony technicznej Lark SmartKid 7 to 7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1024x768p , dwurdzeniowy procesor z zegarem 1,2 gHz, 1 GB RAM-u, 4 GB pamięci (z możliwością rozszerzenia do 32 GB), aparat 2 Mpix , bateria 3700mAh, zdaniem producenta wystarczająca na jakieś 6 godzin użytkowania. W środku znajdziemy Androida 4.2 Jelly Bean, specjalne programy dla dzieci, związane ze stacją MiniMini+, wybrane odcinki bajek czy gry edukacyjne. W specjalnym profilu dla rodzica można ustawić limit czasu używania tabletu przez dziecko oraz zarządzać aplikacjami i stronami internetowymi, które będą dostępne z profilu dla malucha. Tablet dostępny jest w trzech kolorach – niebieskim, żółtym oraz różowym, a sugerowana cena nie przekroczy 399 zł.

2. Overmax

teddytab

Produkty dla dzieci firmy Overmax to 5-calowy TeddyTab oraz 7-calowy Fantasy Tab – oba z Androidem 4.1 i 512 MB RAM-u; oraz MagicTab i – dla nieco starszych – linia EduTab. Te pierwsze urządzenia są jakby czymś pomiędzy całkiem zabawkowymi „tabletami”, a tymi normalnymi – wyglądają ładnie jak na sprzęt dziecięcy (choć w moim odczuciu trochę zbyt … zbyt „rażą w oczy”, ale to pewnie bardziej atrakcyjne dla maluchów, dzięki tym kolorom i kształtom), posiadają preinstalowane programy w języku polskim, stworzone z myślą o najmłodszych oraz system kontroli rodzicielskiej. Co ciekawe w tych produktach to gumowana obudowa (w FantasyTabie istnieje możliwość wymiany pomiędzy trzema wersjami kolorystycznymi – zieloną, różową oraz niebieską), a także specjalna antybakteryjna folia ochronna na ekran (pojemnościowy, z dołączonym rysikiem). Na stronie producenta aktualnie FantasyTab jest w promocji i kosztuje 299 zł.

fantasytab

Z kolei linia EduTab to już pełnoprawne tablety, spersonalizowane na potrzeby młodszych użytkowników – dedykowane dzieciom od lat 7, dostępne w kolorze niebieskim lub fioletowym, dodatkowo kolorowa obudowa została wykonana z kauczuku, by lepiej chronić sprzęt. W środku najbogatszej wersji znajduje się 2-rdzeniowy procesor 1,2 GHz oraz 1 GB RAM-u. Bateria ma pojemność 2800 mAh. Do dyspozycji użytkowników są także 2 kamerki. Działa na Androidzie 4.2.2, gdzie preinstalowano wiele specjalnie przygotowanych aplikacji, w dużej mierze edukacyjnych. Ponadto posiada także system kontroli rodzicielskiej. Cena producenta to 339 zł.

edutab2+

3. Samsung Galaxy Tab 3 Kids

samsung-galaxy-tab-3-kids-1

Propozycja dla dzieci od Samsunga to z kolei model Galaxy Tab 3 w wersji żółtej z wbudowanym uproszczonym interfejsem, by ułatwić obsługę najmłodszym. Ponadto umieszczono w nim wiele aplikacji dla maluchów. Istnieje również opcja wyłączenia trybu dziecięcego i wówczas otrzymujemy klasycznego Galaxy Taba 3. O tablecie tym pisał już Rafał, więc po więcej informacji odsyłam do jego artykułu.

4. Colorovo CityTab Lite 7 2.1

colorovo city tab lite 7

Urządzenia zaprezentowane przez Colorovo na Dzień Dziecka to odświeżona kolorystycznie seria budżetowych tabletów tej firmy, zaprezentowanych na początku roku. Teraz dostępne są w obudowach o barwie białej, różowej, czarnej, żółtej oraz niebieskiej. Z „funkcji” dziecięcych kolorowe obudowy to już wszystko – nie ma kontroli rodzicielskiej, a gry trzeba sobie znaleźć w sklepie Google. Android Jelly Bean działa tu na dwurdzeniowym procesorze 1 GHz i ma do dyspozycji 512 MB pamięci RAM oraz baterię 2500 mAh. Zachęcać może niewygórowana cena – jak sugeruje producent – 199 zł.

 5. Goclever Genius 7

goclever genius-7

Sympatycznie wyglądające urządzenie z typowymi dla dziecięcych tabletów funkcjami – kontrolą rodzicielską i grami edukacyjnymi, działające na jedno-rdzeniowym procesorze o taktowaniu 1 GHz i 512 MB RAM-u. Posiada Androida w wersji 4.0, dwie kamerki, baterię o pojemności 2300 mAh. Sprzęt o niezbyt powalających parametrach, ale i nie drogi (poniżej 200 zł) – dziecku powinno w zupełności to wystarczyć, rodzic może kontrolować sposób użytkowania, a jednocześnie zakup ten nie zniszczy domowego budżetu.

6. NavRoad Nexo Kiddo

navroad nexo

Tutaj także znajdziemy interfejs dostosowany do poziomu najmłodszych, system kontroli rodzicielskiej, dwie kamery oraz jedno-rdzeniowy procesor na 512 MB RAM-u, ale działający na Androidzie 4.2 i przy trochę mocniejszej baterii o pojemności 2800 mAh. Do tego ma nietypową kolorystykę i gumowane elementy obudowy, ale jest droższy – ceny znalezione w sieci to blisko 300 zł.

7. Tablet Smili Play

smily-play-tablet

To urządzenie trudno nazwać tabletem i znalazło się tu jako ciekawostka – to taka zabaweczka z dotykowym ekranem, przeznaczona dla nawet całkiem małych szkrabów (zdaniem producenta od 18 mc). Jej wygląd imituje kwadratowy tablet. Posiada wbudowane gierki edukacyjne, co ważne po polsku, z możliwością przełączenia na angielski. Myślę, że może zająć malucha i unieruchomić/uciszyć na pewien czas, bo będzie mu świecić kolorkami i grać, do tego kosztuje w sumie niewiele (ok. 60 zł), więc moim zdaniem to mogłoby być niezłe urządzenie dla najmłodszych na ewentualność stania w korkach, poczekalniach u lekarza itp., w sytuacji gdy nie chcemy udostępniać dziecku droższego sprzętu.

źródłoźródło,źródłoźródłoźródłoźródłoźródło