Vivo X300 Pro
Tego smartfona nie trzeba polecać – on robi to sam. Od niedawna mam przyjemność korzystać z Vivo X300 Pro. I słowo przyjemność jest tutaj w pełni adekwatne.
Ma on tak fantastyczny aparat, że już chwytając go w dłoń, by zrobić zdjęcie wiem, że wyjdzie ono świetnie – niezależnie od tego, czy w kadrze znajduje się obiekt czy krajobraz, w warunkach dziennych czy po zmroku. Każdy z trzech obiektywów, od głównego, przez ultraszeroki kąta, a na teleobiektywie z 3,5-krotnym zoomem optycznym kończąc, stanowi tu wybitnie mocne ogniwo, składające się na jeden z bezwzględnie najlepszych smartfonowych aparatów na rynku.
Poza doskonałymi możliwościami foto, to po prostu bardzo kompletny flagowiec z wysoką wydajnością, świetnym ekranem, dobrymi głośnikami i szybkim ładowaniem. Zresztą, już sam design Vivo X300 Pro przyciąga wzrok i zdecydowanie może się podobać. Bateria mogłaby być choć trochę lepsza, ale to w zasadzie jedyna poważniejsza wada tego telefonu.