Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeszcze nie tak dawno uważałem, że 5-calowy smartfon jest za duży, a teraz 5,9-calowy jest dla mnie za mały. Z dużym zainteresowaniem patrzę więc na nowe modele z ponad 6-calowymi ekranami. Czytając komentarze widzę, że nie tylko ja jestem zwolennikiem tzw. patelni. Wygląda na to, że świetną propozycją dla klientów o takich preferencjach będzie Xiaomi Mi Max 3.
Niektórym może wydawać się to dziwne, że ktoś może chcieć używać tak duży smartfon, lecz faktem jest, iż producenci sami promują coraz większe wyświetlacze. Sporo nowych modeli ma ponad 6-calowe ekrany i powoli zbliżamy się do momentu, kiedy nawet 7-calowe panele przestaną kogokolwiek dziwić. Wkrótce bowiem zadebiutuje Xiaomi Mi Max 3, który jako jeden z pierwszych zaoferuje takich właśnie rozmiarów powierzchnię roboczą.
W zasadzie od samego początku mówi się, że smartfon zostanie wyposażony w wyświetlacz LCD o przekątnej 6,99 cala i rozdzielczości Full HD+. Nie wiadomo natomiast, czy Xiaomi pozostanie wierne proporcjom 18:9 (2:1), czy pójdzie w stronę 19:9, co jednocześnie oznaczałoby wycięcie w górnej części ekranu. Osobiście mam nadzieję na pierwszy scenariusz, mimo że nie jestem zagorzałym przeciwnikiem notcha.
Do tej pory mówiło się też, że sercem Xiaomi Mi Max 3 będzie ośmiordzeniowy (8x Kryo 260; 14 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 660 2,2 GHz z układem graficznym Adreno 512. Najnowszy przeciek donosi jednak o zastosowaniu Snapdragona 710 2,2 GHz (8x Kryo 360; 10 nm) z Adreno 616, który ma współpracować z – w zależności od wersji – 4 GB lub 6 GB RAM. Jeżeli Xiaomi faktycznie podjęło decyzję o zmianie jednostki centralnej, to możemy się tylko cieszyć, bowiem jest to obecnie jedna z najwydajniejszych platform mobilnych na rynku.
Xiaomi Mi Max 3 ma też zaoferować podwójny aparat główny, w którym główne oczko będzie miało rozdzielczość 12 Mpix i sensor Sony IMX363 (czyli ten sam, jaki znalazł się w Xiaomi Mi 8 i Xiaomi Mi Mix 2S), a drugie 20 Mpix. Smartfon ma pracować pod kontrolą MIUI 10, bazującego na Androidzie 8.1 Oreo i czerpać energię z akumulatora o pojemności aż 5500 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania Quick Charge 3.0 18W, a także ładowania bezprzewodowego.
Jakiś czas temu producent oficjalnie potwierdził, że Xiaomi Mi Max 3 zadebiutuje w lipcu 2018 roku. Ja czekam na ten sprzęt z nieukrywaną ciekawością, a Wy jak się na niego zapatrujecie?
*Na zdjęciu tytułowym Xiaomi Mi Max pierwszej generacji (pod linkiem znajdziecie jego recenzję, przygotowaną przez Alberta)
Źródło: Weibo przez 91mobiles.com, GizmoChina
