fot. Apple

Xiaomi jest takie, jak wszyscy – Xiaomi Mi 7 będzie miał ekran z wycięciem

Co najmniej kilka razy w komentarzach w oczy rzuciło mi się stwierdzenie, że Xiaomi konsekwentnie kroczy swoją ścieżką i nie stosuje tego znienawidzonego przez sporą część użytkowników wycięcia w ekranie. Cóż, według najnowszych doniesień wkrótce się to zmieni, ponieważ Xiaomi Mi 7 najpewniej dostanie wyświetlacz z „uszami”.

Od premiery tegorocznego flagowca Xiaomi dzieli nas jeszcze co najmniej miesiąc. W pierwszej kolejności, 27 marca 2018 roku, zadebiutuje Mi Mix 2S i raczej wątpliwe, aby producent za jednym zamachem zaprezentował też Mi 7. Tym bardziej, że na temat tego ostatniego wciąż mamy mało informacji z wiarygodnych źródeł, a to raczej rzadko spotykane w tej branży.

Co ciekawe, jak sugeruje serwis xda-developers, premiera Mi 7 została odłożona w czasie, aby dodać nowe sensory i być może zmienić także design samego urządzenia. Tegoroczny flagowiec Xiaomi ma zaoferować system rozpoznawania twarzy, wykorzystujący m.in. podczerwień. Co więcej, wszystkie komponenty, czyli oczko kamerki i wszystkie sensory, znajdą na wysepce, otoczonej po bokach taflą wyświetlacza. Smartfon będzie więc podobny do iPhone’a X, Huawei P20 czy Asusa ZenFone 5.

Ekipa z xda-developers dokopała się również do jeszcze kilku informacji na temat Xiaomi Mi 7. Urządzenie zaoferuje wyświetlacz OLED z funkcją always on display. Jego sercem – co zresztą już potwierdził sam zainteresowany – będzie ośmiordzeniowy (8x Kryo 385; 10 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 845 z układem graficznym Adreno 630. Nie zabraknie też podwójnego aparatu głównego i Dual SIM. Całość zasili akumulator o pojemności 3400 mAh. Warto dodać, że jeszcze do niedawna bateria miała pojemność 3170 mAh, więc to jedna z tych zmian, na które zdecydował się w ostatnim czasie producent.

Źródło: xda-developers