Użytkownicy Motoroli Xoom zagrożeni. Byli użytkownicy

tablet motorola xoom

Sprzedając używany komputer czy telefon, zawsze towarzyszy nam stres, że zostały na nim jakieś poufne dane, typu zdjęcia z imprezy, o której chcieliśmy zapomnieć albo hasło do strony z filmami o tematyce erotycznej. PC, tablet czy smartfon to przedmioty dość ściśle związane z naszą prywatnością i zapewne większość osób przed sprzedażą dokładnie się upewnia, czy aby na pewno coś na nich nie zostało.

Tymczasem niedawno Motorola ogłosiła, iż osoby, które skorzystały z programu serwisu Woot.com, który polegał na odkupywaniu niechcianych modeli Xoom, a następnie, po odpowiednich zabiegach „odnawiających”, ponownej ich sprzedaży, mogą się zdziwić, gdy zdjęcia z ich wesela znajdą się na profilu osoby o imieniu Ricardo, której wcale nie znają.

Wina leży zarówno po stronie użytkowników, którzy nie wpadli na pomysł sformatowania swoich urządzeń przed sprzedażą (Amerykanie…) i po stronie pracowników serwisu, którzy tego nie sprawdzili. Tak czy siak, Motorola czuje się winna i oferuje poszkodowanym możliwość bezpłatnego udziału w programie Protect My ID firmy Experian. Miło z ich strony. Nie pomoże to wprawdzie w kwestii upokarzających zdjęć czy filmów, ale przynajmniej karty kredytowe będą bezpieczne.

Gdyby któryś z naszych Czytelników okazał się zagrożony (w co szczerze wątpię), może skorzystać z odpowiedniej strony internetowej, gdzie udzielona zostanie mu wszelka możliwa pomoc.

źródło