Tylko przez jeden dzień Xiaomi mogło sprzedać ponad 200 tysięcy sztuk Mi 4S

Xiaomi 24 lutego niespodziewanie zaprezentowało nie jeden, a dwa smartfony – mowa oczywiście o Mi 5 oraz Mi 4S. Choć to pozycje z dwóch różnych półek, to obie są nad wyraz (jak na swoją cenę) świetnie wyposażone i zaspokoją wymagania swoich posiadaczy. Klienci zdają sobie z tego sprawę, więc masowo ruszyli do sklepów.

Według informacji przekazanych przez Suninga, bardzo popularnego w Chinach dystrybutora, tylko przez pierwszy dzień sprzedał on ponad 100 tysięcy sztuk Mi 4S – 50935 przez swoją stronę internetową oraz 64853 w sklepach stacjonarnych. Są to jednak dane tylko z jednego źródła, a nie można zapominać, że smartfony Xiaomi można zakupić również na oficjalnej stronie marki. Chińskie media szacują więc, że tylko przez pierwszy dzień mogło zostać sprzedanych ponad 200 tysięcy egzemplarzy najnowszego średniaka w portfolio.

Jednak określenie mid-range w stosunku do Mi 4S jest zdecydowanie nieodpowiednie. O wiele lepiej pasuje do niego etykietka super mid-range lub prawie flagowiec. Jego specyfikacja techniczna jest naprawdę świetna i wcale nie gorsza od tej, jaką cechowały się zeszłoroczne high-endy LG czy BlackBerry.

Warto więc w tym miejscu przywołać najmocniejsze strony Mi 4S, do których należą: 5-calowy wyświetlacz Full HD, sześciordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 808, 3 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej (+microSD), podczerwień, czytnik linii papilarnych oraz akumulator 3260 mAh. A to wszystko za 1699 juanów chińskich – nic dziwnego, że Chińczycy masowo ruszyli do sklepów.

Xiaomi jeszcze nie podało oficjalnej informacji o tym, jaką popularnością cieszy się Mi 5 oraz Mi 4S, lecz to tylko kwestią czasu. Można jednak założyć, że jeśli przez cały rok będą prezentować tak dobre urządzenia w tak niskich cenach, to powinno im się udać pobić swój zeszłoroczny wynik i sprzedać przez cały rok grubo ponad 70 milionów smartfonów.

Źródło: GizmoChina