Dej no lajka, mam horom curke

Facebook wprowadzi funkcję, dzięki której zorientujesz się, że więcej czasu spędzasz z Zuckerbergiem niż z rodziną

Mark Zuckerberg powiedział, że „ochrona społeczności Facebooka jest ważniejsza niż maksymalizacja zysków”. Wiadomo – łatwo coś takiego mówić, kiedy na serwisie zbiło się już fortunę, więc teraz czas na wypełnienie szlachetnych obietnic. Oczywiście w formie aktualizacji aplikacji, z której codziennie korzysta ponad miliard ludzi.

Wybrani użytkownicy aplikacji Facebooka na Androida testują już funkcję „Twój czas na Facebooku”, która pokazuje, ile czasu spędziliśmy przeglądając feed i tablice naszych znajomych oraz średni czas poświęcany na to w ciągu dnia. Oprócz tego można ustawić codzienne przypomnienie, które pojawi się na ekranie naszego smartfona, kiedy tylko przekroczymy wcześniej ustalony limit.

Facebookowi rzecz jasna nie zależy na tym, żeby użytkownicy aplikacji korzystali z niej jak najrzadziej. Jak wypowiedział się rzecznik firmy, chodzi bardziej o to, by „zyskać pewność, że czas poświęcony na Facebooka jest dobrze wykorzystany”.

Testy tej funkcji wydają się być reakcją na tendencje, które zarysowywały się na niedawnych konferencjach Google i Apple, na których podkreślano, jak ważne jest zachowanie odpowiedniego balansu w korzystaniu z mediów społecznościowych i oferowano ze strony Androida i iOS monitorowanie, a nawet pomoc w ograniczeniu czasu im poświęcanego.

(zdj. TechCrunch)

Podobne opcje testowane są na Instagramie. Prezes firmy skomentował ten fakt tym, że „tego typu narzędzia powinny być łatwo dostępne dla użytkowników serwisu. Czas spędzony na tej platformie powinien być pozytywny i celowy. Zrozumienie, jak Internet wpływa na ludzi jest ważne, a uczciwość w zakresie uczciwego podchodzenia do czasu użytkowników, spoczywa na wszystkich firmach. Chcemy być wzorem dobrych praktyk w tym zakresie. Poważnie podchodzimy do tej odpowiedzialności”.

Facebook wprowadził już zmiany w algorytmie dobierającym nam treści na strumień aktywności, który powinien teraz pokazywać mniej materiałów niskiej jakości, nawet gdyby były popularne. Doprowadziło to do pierwszego w historii spadku popularności Facebooka w USA w czwartym kwartale 2017 roku. Utrata 700000 aktywnych użytkowników w regionie spowodowana była zmniejszeniem czasu spędzanego w aplikacji – o około 50 milionów godzin dziennie.

Co prawda zmiany w postaci funkcji podliczającej czas poświęcony na korzystanie z Facebooka nie są najkorzystniejsze pod względem finansowym dla firmy, ale na pewno odbiją się pozytywnie na stan emocjonalny i psychiczny osób, które korzystają z aplikacji.

Społecznościowy moloch jest świadomy tego, że prędzej czy później ludzie i tak dowiedzą się od swoich smartfonów (przez systemy iOS i Androida), jak długo przesiadują w aplikacji Zuckerberga. A lepiej zrobić to samemu i sprawić dobre wrażenie u jej użytkowników, niż stracić w ich oczach, będąc zdemaskowanym przez firmy zewnętrzne.

 

źródło: TechCrunch