Tak będzie wyglądał następca HTC 10 – Ocean?

W momencie premiery HTC U Ultra wiele osób zastanawiało się, czy jest to tegoroczny flagowiec, jakim Tajwańczycy mają zamiar zawojować rynek. Z biegiem czasu okazało się jednak, że producent pracuje nad mocniejszym urządzeniem, które otrzymało kodową nazwę Ocean. Teraz poznaliśmy kilka szczegółów na jego temat oraz… jego wygląd.

W gruncie rzeczy, jednym z aspektów przemawiających za tym, że U Ultra nie będzie topowym urządzeniem, jest użyty w nim procesor. Snapdragon 821, chociaż zastosowany również w LG G6, nie jest najnowszą jednostką, toteż zastosowanie go w tegorocznym flagowcu, mogło stawiać go za konkurencją już na starcie. Jednak to nie procesor będzie największą innowacją, jaką HTC ma zamiar zaprezentować w tym roku.

Będzie nim bowiem Edge Sense. Nie wiecie o co chodzi? Już tłumaczę. Mianowicie, smartfon, zgodnie z obowiązującymi trendami, otrzyma niewielkie ramki wokół ekranu (chociaż, sądząc po poniższym wideo, nie tak wąskie, jak Galaxy S8). W takiej sytuacji zazwyczaj pojawia się problem z tym, jak rozwiązać kwestię klawiszy funkcyjnych. Rzecz jasna można umieścić je na ekranie i sprawa rozwiązana. HTC postanowiło jednak pójść dalej. Flagowiec ma bowiem mieć aktywne ramki, za pomocą których użytkownik będzie miał możliwość obsługi urządzenia poprzez odpowiednie gesty, takie jak ich ściskanie czy przesuwanie w odpowiednią stronę. Jesteście ciekawi jak to ma wyglądać? Z pomocą zmierza niezawodny Evan Blass.

Wygląda ciekawie, co? To nie wszystko, co wiemy na temat modelu Ocean. Za wydajność ma odpowiadać taki sam układ, jaki zagościł chociażby we wspomnianym Samsungu Galaxy S8, a więc Snapdragon 835. Urządzenie ma dysponować ekranem o rozmiarze 5,5 cala i rozdzielczości 2560×1440 pikseli. Z tyłu ma znaleźć się aparat o rozdzielczości 12 Mpix, przy którym zostanie użyty sensor Sony IMX362. Z kolei dla miłośników selfie zostanie przeznaczona matryca 16 Mpx – IMX351. Dla użytkownika zostanie przeznaczone 64 lub 128 GB, które będzie można rozszerzyć za pomocą karty microSD. Całość ma pracować pod nadzorem autorskiej nakładki tajwańskiego producenta, HTC Sense 9.

Jesteście ciekawi, kiedy urządzenie zostanie oficjalnie zaprezentowane? Prawdopodobnie nastąpi to jeszcze w tym miesiącu. A już w maju model ten  ma trafić do oficjalnej dystrybucji. Czy jest to szansa na odbudowanie pozycji tajwańskiego producenta? Na razie wygląda na to, że tak. Wiele zależy jednak od dalszej polityki firmy. HTC 10 również był świetnym telefonem, ale ze względu na sposób jego dystrybucji, nie odniósł takiego sukcesu, jakiego można by się spodziewać.

A tak ma wyglądać HTC Ocean. Jak Wam się podoba?

Źródło: VentureBeat, @EvLeaks, @EvLeaks