Flagowce Huawei, od rodziny Mate 9 począwszy, wspierają technologię Super Charge, która pozwala naładować baterię do pełna w naprawdę krótkim czasie. I choć jest ona obecnie jedną z najszybszych na rynku, to producent nie spoczywa na laurach, tylko pracuje nad kolejną, jeszcze szybszą generacją.
Najszybszą obecnie technologią szybkiego ładowania jest Super VOOC od Oppo. Chińczycy zaprezentowali ją już ponad dwa lata temu, na targach MWC 2016 w Barcelonie, lecz dopiero niedawno wypuścili na rynek smartfon, który ją wspiera. Jest nim Oppo Find X Lamborghini Edition. Urządzenie wyposażono w akumulator o pojemności 3400 mAh, który dzięki Super VOOC 10 V/5 A (50 W) można naładować od 0% do 100% w zaledwie… 35 minut!
Huawei Super Charge ładuje z kolei z mocą 22,5 W (5 V/4,5 A), a więc ponad dwa razy mniejszą niż Super VOOC. Chińczycy nie zamierzają jednak pozostać aż tak bardzo w tyle, bowiem opracowują technologię, umożliwiającą ładowanie urządzeń mobilnych z mocą nawet 40 W (10 V/4 A). Co ciekawe, nie będzie to rekord, bowiem 40 W obsługiwał już Honor Magic, lecz w jego przypadku parametry ładowania były nieco inne (5 V/8 A).
Bardzo możliwe, że nowa technologia superszybkiego ładowania od Huawei zadebiutuje wraz ze smartfonami z rodziny Mate 20 w październiku 2018 roku, a później trafi także do flagowców z serii P. W modelach z niższej półki nie ma się co jej spodziewać, aczkolwiek być może za jakiś czas dostaną one „w spadku” wsparcie dla Super Charge 22,5 W.
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2018/03/19/qualcomm-quick-charge-4-lista-smartfonow/
Źródło: DealNTech
