Sony Xperia XA3 (fot. @OnLeaks @MySmartPrice)

Sony Xperia XA3, XA3 Ultra i L3 uzyskują niezbędne certyfikaty. Oficjalna premiera coraz bliżej

Rok 2019 zbliża się wielkimi krokami. To świetna okazja, aby nieco odświeżyć swoje portfolio. Z takiego założenia zdaje się wychodzić także i Sony. W Rosji przyłapano właśnie trzy urządzenia ze średniej i niższej półki, których premiery spodziewamy się już wkrótce.

Wypada ostudzić zapał wszystkich tych, którzy kliknęli tego newsa, aby zapoznać się ze szczegółową specyfikacją techniczną. Przykro mi, ale ta jeszcze nie zdążyła wyciec. Wiemy natomiast, że certyfikowane w Rosji urządzenia zostały oznaczone numerami: I4113, I4213 oraz I4312. Jeśli trzymalibyśmy się tylko i wyłącznie tych danych, to w zasadzie można by już kończyć ten wpis.

Na szczęście, z poprzednich informacji wyłaniają nam się pewne szczegóły związane z rzekomą specyfikacją urządzeń rodem z Japonii. Spodziewamy się, że producent zachowa port słuchawkowy, nie będzie oszczędzał na USB-C, a skaner linii papilarnych powróci na należne mu miejsce, na prawej ramce obudowy, gdzie będzie zintegrowany z przyciskiem zasilania.

Fot za: Phonearena

W przypadku Xperii XA3 spodziewamy się ekranu w formacie 18:9 i przekątnej zbliżonej do 5,9 cala. Sony rzekomo zamierza postawić na Snapdragona 660, 6 GB RAM oraz 64 GB pamięci na pliki. Zwracam tu Waszą uwagę na „ogromną” (jak na Sony) ilość pamięci RAM. Nawet flagowa Xperia XZ3 nie oferuje aż tylu gigabajtów. Czyżby Japończycy zmieniali swoją strategię?

Większa Xperia XA3 Ultra może zaoferować w zasadzie taką samą specyfikację techniczną, a jednym z niewielu wyróżników może być tylko przekątna wyświetlacza. Wcześniejsze plotki sugerowały, że producent postawi na rozdzielczość Full HD+, jednak nie padły żadne precyzyjne informacje związane z przekątną ekranu. Kto wie, może Sony zaatakuje granicę siedmiu cali? Byłby to ciekawy ruch producenta.

Sony Xperia L3 ma szansę być powiewem świeżości w segmencie low-end. Jeśli poprzednie informacje potwierdzą się, to dostaniemy ekran w formacie 18:9 i rozdzielczości HD+. Smartfon ma zamykać się w wymiarach 153,8×71,9×9 mm. Najciekawiej wygląda wklęsły moduł aparatu. To ciekawa zagrywka, która wbrew pozorom może być głównym wyróżnikiem urządzenia.

Tabletowo.pl To już przesądzone - smartfony Sony od przyszłego roku będą wyglądać inaczej. Czekam na flagowca Android Plotki / Przecieki Smartfony Sony

Dobra wiadomość jest taka, że skoro wiemy już, że urządzenia są w fazie certyfikacji, to na ich debiut nie powinniśmy czekać zbyt długo. Gdybym miał zgadywać, to postawiłbym na targi technologiczne CES 2019, które odbędą się w styczniu w Las Vegas. Ciekawe, czy wcześniejsze doniesienia potwierdzą się, czy też może raczej Japończycy zdołają nas czymś jeszcze zaskoczyć.

źródło: Phonearena, MySmartPrice

na zdjęciu głównym: Sony Xperia XA3 (fot przez: MySmartPrice)