SM-G888N0 to nie mityczny, składany Samsung Galaxy X. To zupełnie inny sprzęt, ale też nie dla każdego

Jakiś czas temu branżowe media rozpisywały się na temat modelu o oznaczeniu kodowym SM-G888N0 i były niemal w 100% pewne, iż jest to długo wyczekiwany, składalny Galaxy X. Dziś Samsung zagrał wszystkim na nosie, ponieważ potwierdził, że faktycznie taki model jest w przygotowaniu, lecz ma być sprzętem z całkowicie innej bajki.

Ja już dawno odpuściłem sobie oczekiwanie na składalny smartfon Samsunga, ponieważ od co najmniej kilku lat słyszymy, że producent na pewno zaprezentuje go w następnym roku. A jak wszyscy wiemy, nadal to nie nastąpiło. Wyszedłem więc z założenia, iż lepiej skupić swoją uwagę na bardziej prawdopodobnych zdarzeniach, zamiast marnować czas na coś, co nastąpi w bliżej nieokreślonej przyszłości.

Oczywiście wiele wskazuje na to, że Samsung prędzej czy później wypuści na rynek składany smarton, lecz ostatnio pojawiły się doniesienia, iż może on przypominać ZTE Axon M. Z jednej strony jest to z licznych względów logiczne posunięcie, ponieważ na przykład niweluje obawę, że po dłuższym czasie wyświetlacz się uszkodzi na środku. Z drugiej, chyba przecież wszyscy jednak czekamy na urządzenie, które będzie miało jednolitą taflę ekranu, gdyż to właśnie to ma być największym bajerem w tego typu sprzęcie.

ZTE Axon M (fot. @OnLeaks)

Jak widać, w temacie Galaxy X jest więcej niewiadomych niż wiadomych. Jedno jednak się już wyjaśniło – smartfon na pewno nie nosi oznaczenia kodowego SM-G888N0. Samsung w opublikowanej dziś informacji prasowej niejako przy okazji wspomniał, że jest to smartfon typu rugged dla profesjonalistów. To ostatnie określenie jest o tyle istotne, że prawdopodobnie nie mówimy tu o modelu z serii Xcover, a o jeszcze innym sprzęcie (osobiście nasuwa mi się tu skojarzenie z NOMU T18).

Samsung nic więcej nie zdradził na temat smartfona o oznaczeniu kodowym SM-G888N0, ale wiadomo już na 100%, że nie jest to mityczny, składalny Galaxy X.

*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy J5 2017 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)

Źródło: Samsung