fot. Pixabay, Wikipedia

Skończy się tworzenie fałszywych rodzin na Spotify? Serwis sprawdza, czy ich członkowie mieszkają razem

Subskrybować Spotify można na dwa sposoby: albo indywidualnie, albo rodzinnie wraz z pięcioma innymi osobami. Pierwsza opcja kosztuje 19,90 złotych miesięcznie, a druga 29,90 złotych miesięcznie, więc łatwo przeliczyć, która bardziej się opłaca. Doprowadziło to jednak do tworzenia „fałszywych rodzin” i serwis właśnie powiedział „sprawdzam”.

Aby móc korzystać ze Spotify premium dla rodziny, wszystkie osoby muszą mieszkać pod jednym adresem. To znaczy tak to wygląda w teorii, ponieważ w praktyce wystarczy w swoim profilu wpisać adres głównego członka rodziny i już. Dzięki tej „luce” bardzo powszechne jest tworzenie „fałszywych rodzin”, składających się z zupełnie obcych sobie użytkowników, którzy zgadali się ze sobą przez internet.

Chociaż w gruncie rzeczy chęć oszczędzenia nie jest niczym złym, to przed kombinowaniem powstrzymać prawdopodobnie mogłaby tylko niższa cena indywidualnego konta premium. 19,90 złotych miesięcznie to bowiem dla wielu osób sporo, a tylko studenci mogą obniżyć tę kwotę do 9,99 złotych miesięcznie, która – przynajmniej moim zdaniem – jest już całkiem atrakcyjna.

Tworzenie „fałszywych rodzin” Spotify jest bardzo nie na rękę, ponieważ serwis traci na tym dużo pieniędzy. A jako że jest na permanentnym minusie, postanowił coś z tym zjawiskiem w końcu zrobić. Wybrani użytkownicy w Stanach Zjednoczonych i Niemczech otrzymali mejla, w którym Spotify prosi ich o udostępnienie danych GPS, aby mogło upewnić się, że członkowie rodzin faktycznie mieszkają pod tym samym adresem.

Oczywiście na serwis od razu wylała się potężna fala krytyki – użytkownicy zarzucają mu przede wszystkim ingerencję w ich prywatność. Oburzenie jest tym większe, że jeśli osoby nie zgodzą się na przeprowadzenie procesu weryfikacji, mogą stracić dostęp do planu premium dla rodziny.

W „Warunkach Premium dla rodziny Spotify” zapisano, że „każdy z użytkowników konta musi zamieszkiwać pod tym samym adresem aby być uprawnionym do Planu rodzinnego Premium dla rodziny”. Prośba o przeprowadzenie procesu weryfikacji jest jednak swego rodzaju nadużyciem, ponieważ serwis nie zastrzegł sobie, że ma prawo to zrobić – wypadałoby dodać taki zapis w regulaminie, który trzeba zaakceptować.

Jak wspomniałem, na razie wygląda to na testy i nie wiadomo, czy Spotify zacznie weryfikować każdą rodzinę na całym świecie. Jeśli jednak tak się stanie, to użytkowników i jednocześnie członków „fałszywych rodzin” czekają ciężkie czasy.

Źródło: Quartz