Recenzja Honora 8 Pro – może się wydawać, że do ideału brakuje mu niewiele. Ale czy tak jest?

Czytnik linii papilarnych

Huawei przyzwyczaił nas do dwóch rzeczy – rewelacyjnie działających skanerów odcisków palców (i tu również takowy znajdziemy) oraz, jeśli znajduje się on z tyłu obudowy, zawsze oferuje więcej opcji niż tylko samo zabezpieczenie telefonu.

Jeśli zdarzyłoby się, że nie chcecie korzystać z zabezpieczenia biometrycznego w postaci czytnika linii papilarnych, bez jego rejestracji możecie używać takich funkcji, jak: robienie zdjęcia lub nagrywanie wideo, odbieranie połączeń, zatrzymywanie alarmu – wystarczy w odpowiednim momencie tapnąć na skaner lub ściągania panelu powiadomień (za pomocą przesunięcia palcem w dół) oraz przeglądania zdjęć w galerii (prawo – lewo).

Jeśli natomiast zdecydujecie się używać skanera, możecie zarejestrować maksymalnie pięć odcisków palców. Do tego, poza odblokowywaniem ekranu możemy skorzystać z dwóch dodatkowych funkcji: sejfu plików oraz blokady aplikacji – w obu przypadkach zyskujemy maksymalną kontrolę nad plikami, które znajdują się w pamięci naszego telefonu.

Aparat

Honor 8 Pro ma podwójny aparat 12 Mpix f/2.2 z tyłu (z pojedynczą diodą doświetlającą) oraz kamerkę 8 Mpix z przodu. I o ile z jakości tego pierwszego jestem bardzo zadowolona, tak drugi z nich często przepala tło, a dodatkowo automatycznie, z uporem maniaka, uruchamia tryb upiększania, który mi osobiście nieszczególnie przypadł do gustu.

Honorem 8 Pro zrobiłam w sumie prawie 450 zdjęć. To strasznie dużo, ale wiecie jak jest – jak się jest gdzieś na wyjeździe, to się łapie ulotne chwile, jak tylko się da. A że dodatkowo robiłam porównanie z Huawei P10 Plus i LG G6, to tych fotografii było odpowiednio więcej (wspomnianych materiałów możecie się spodziewać wkrótce).

Po zrobieniu tych kilkuset zdjęć muszę stwierdzić jedno: Honor 8 Pro jest smartfonem, który z powodzeniem może posłużyć jako zamiennik małpki. Jako podręczny aparat, który zawsze mamy przy sobie, spisuje się naprawdę bardzo dobrze. Począwszy od tego, że szybko łapie ostrość na żądanym obiekcie, przez natychmiastowe robienie zdjęć aż po, wreszcie, samą dobrą jakość fotografii. Aparat Honora 8 Pro dobrze, naturalnie odwzorowuje barwy, a same zdjęcia są szczegółowe. Patrząc na te fotografie uzyskiwane efekty mogą się podobać – a to przecież o to chodzi, by oglądane później fotografie cieszyły oko. Co ważne, zdjęcia zrobione w trybie profesjonalnym można zapisywać również w RAW.

Zdjęcia zrobione za pomocą Honora 8 Pro możecie obejrzeć poniżej (wystarczy otworzyć miniaturki w nowym oknie, by zobaczyć zdjęcia w pełnej rozdzielczości).

Selfie:

Wspomnę jeszcze, że aparat główny nagrywa wideo w maksymalnej rozdzielczości 4K, natomiast frontowy – Full HD (z trybem upiększania – wyłącznie HD). Tak naprawdę największą wadą aparatu można uznać brak optycznej stabilizacji obrazu.

Akumulator

Powiem tak: spodziewałam się, że Honor 8 Pro będzie zapewniał dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu niż miało to miejsce w rzeczywistości. Bo 4000 mAh przy ekranie 5,7” zapowiada co najmniej dobre osiągi. I faktycznie są one dobre, ale bez szczególnej rewelacji. Szczegóły? Proszę bardzo.

Ostatni tydzień spędziłam w otoczeniu Oceanu Atlantyckiego, co, jak się możecie domyślać, jest równoznaczne z koniecznością korzystania ze smartfona z maksymalną jasnością ekranu. Jako że nie potrafię usiedzieć zbyt długo w jednym miejscu, często korzystałam z nawigacji i GPS-u, ciągle z LTE i przez Bluetooth miałam podłączony zegarek Amazfit Pace. Przy takim intensywnym użytkowaniu, Honor 8 Pro rozładowywał się po kilkunastu godzinach (niestety, najczęściej przed wieczorem), z czego na włączonym ekranie mając cztery godziny.

Jeśli jednak jasność ekranu zmniejszymy, a GPS wyłączymy, spokojnie można wydłużyć czas pracy do pełnego dnia, z czego SoT będzie wynosił pięć godzin. Podobnie jest zresztą na WiFi – SoT 5 godzin przy dwóch dniach pracy – to standardowy czas, jaki udawało się uzyskiwać temu smartfonowi w moich rękach. Choć znalazłam kilka opinii osób twierdzących, że nawet 7-8 godzin SoT są w stanie „wycisnąć” z Honora 8 Pro, w co jestem w stanie uwierzyć, bo raz udało mi się uzyskać rezultat niecałych 7 godzin, ale akurat wtedy wynik ten się nie zapisał i nie mogłam zrobić dowodowego screenshota.

Samo ładowanie Honora 8 Pro od 0 do 100% trwa godzinę i 45 minut.

Podsumowanie

Honor 8 Pro jest pierwszym smartfonem od dłuższego czasu, którego nie potrafię jednoznacznie podsumować. Wszystko przez to, że… wygląda na bardzo kompletne urządzenie, wobec którego wręcz trudno przejść obojętnie szukając 5,7-calowego smartfona za ok. 2500 złotych. Pozostaje jednak pytanie – czy mając do wydania taką kwotę, nie lepiej jest spojrzeć w stronę np. LG G6, którego spokojnie już można „wyrwać” za te pieniądze? Albo Samsunga Galaxy S7 edge, który wciąż wydaje się ciekawą alternatywą dla tegorocznych flagowców? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami (choć na pierwsze postaram się pomóc porównaniem, które już dla Was szykuję!).

Jeśli zastanawiacie się nad wejściem z posiadanie Honora 8 Pro musicie być świadomi tak naprawdę czterech rzeczy: braku optycznej stabilizacji w aparacie, braku wodoszczelności i odporności na cokolwiek, marnego aparatu przedniego oraz zaledwie przeciętnego głośnika, który pod względem jakości nie powala na kolana. Dochodzi do tego jeszcze dual SIM standby w przypadku osób, które chciałyby korzystać z tego dobrodziejstwa, ale prawda jest taka, że wciąż jest mało smartfonów na rynku, oferujących aktywny dual SIM (aczkolwiek tu jest krok wstecz, bo Honor 8 takowy miał).

Po drugiej stronie mamy za to bardzo dobry wyświetlacz oferujący świetną czytelność w słońcu, szybki i wydajny procesor, wspierany przez 6 GB RAM, baterię pozwalającą zapomnieć o ładowarce na dzień lub dwa w zależności od intensywności użytkowania, w zupełności zadowalający aparat oraz port podczerwieni, który potrafi być przydatny z najmniej spodziewanych momentach.

Jestem bardzo ciekawa jaka jest Wasza opinia na temat Honora 8 Pro. Dajcie znać w komentarzach!

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Głośnik
3. Czytnik linii papilarnych. Akumulator. Aparat. Podsumowanie

Recenzja Honora 8 Pro – może się wydawać, że do ideału brakuje mu niewiele. Ale czy tak jest?
WYŚWIETLACZ
9.5
DZIAŁANIE - PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
9
OPROGRAMOWANIE
9
AKUMULATOR
7.5
MULTIMEDIA
8
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ
9.5
JAKOŚĆ WYKONANIA
9.5
WZORNICTWO
9
Ocena użytkownika0 głosów
0
Zalety
bardzo dobry wyświetlacz
64 GB pamięci
6 GB pamięci operacyjnej RAM, dobrze trzymającej aplikacje
szybki czytnik linii papilarnych
poprawna bateria
port podczerwieni
Wady
brak optycznej stabilizacji obrazu
jakość aparatu przedniego
przeciętny głośnik
dual SIM - standby i hybrydowy
brak radia FM
brak jakiejkolwiek normy odporności
8.9
OCENA