W większości przypadków pojawienie się danego urządzenia w TENAA zwiastuje jego rychłą premierę, bowiem najczęściej nie znamy jej dokładnej daty. Inaczej jest w przypadku Xiaomi Max. Wiemy już, że smartfon zadebiutuje 10 maja. Było więc czystą formalnością, aż zawita on do chińskiego urzędu certyfikującego.
Tak właściwie, to wiemy już wszystko, co najważniejsze na temat Xiaomi Max – zarówno pod względem specyfikacji technicznej, jak i designu. TENAA potwierdza wszystko, czego dowiedzieliśmy się w przeszłości o tym smartfonie. Aby niepotrzebnie nie przedłużać, wypunktuję wszystkie parametry urządzenia:
- 6,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1080×1920),
- sześciordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 650 (2 x Cortex-A72 1,8 GHz + 4 x Cortex-A53 1,4 GHz),
- układ graficzny Adreno 510,
- 2 GB lub 3 GB RAM,
- 16 GB lub 32 GB pamięci wewnętrznej,
- slot na microSD,
- aparat główny 16 Mpix z podwójną, dwutonową diodą doświetlającą LED,
- kamerka 5 Mpix na przodzie,
- Bluetooth 4.1,
- dwuzakresowe Wi-Fi,
- LTE,
- GPS z GLONASS,
- czytnik linii papilarnych,
- Dual SIM,
- akumulator o pojemności 4000 mAh,
- system operacyjny MIUI 8, bazujący na Androidzie 6.0 Marshmallow.
Cena Xiaomi Max „startować” ma z poziomu 1299 juanów chińskich (około 790 złotych bez podatku) za wariant podstawowy. Wersja 3 GB/32 GB powinna więc kosztować 1499 juanów chińskich (około 915 złotych bez podatku).
Źródło: Weibo, Tech Updates
