Przekątna telefonu: Jaki rozmiar jest najlepszy i dla kogo?

Wybór smartfona zazwyczaj warunkuje cena, firma oraz przekątna ekranu. Dopiero po określeniu tych kryteriów zagłębiamy się w parametry, zastosowane moduły i dodatki. My dziś skupimy się na wielkości ekranu, gdyż bardzo często użytkownicy popełniają prosty błąd przy wyborze chcąc mieć jak największy ekran bez względu na to, czy jest mu to potrzebne czy nie. Czasami już po kilku dniach nietrafiony wybór daje się we znaki. Jak więc wybrać rozmiar ekranu i na co zwracać uwagę?

Podstawowe kryteria – co jest ważne?

Szukając smartfona zazwyczaj zwracamy uwagę nie tylko na firmę, ale i na wielkość ekranu. Pamiętajmy, że wielkość ekranu wpływa na wiele innych czynników tj. gabaryty urządzenia, jego waga, wytrzymałość, wygoda obsługi oraz czas działania na baterii. Przeanalizujmy wszystkie aspekty.

Im większy ekran, tym większe urządzenie – to jasne. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze większy ekran to również wyższy komfort użytkowania. Nie każdy korzysta ze smartfona w domu siedząc na kanapie lub w pracy przy biurku – wtedy większy ekran to wygoda obsługi, łatwiejsze „celowanie” w ikony i inne elementy systemu etc. Jeśli jednak chcemy szybko wykonać przelew mobilny za pomocą aplikacji idąc do sklepu, znaleźć drogą za pomocą GPS lub po prostu napisać wiadomość SMS idąc lub jadąc autobusem, 5,5-calowy ekran w rękach kobiety po prostu się nie sprawdzi.

Obsługa takiego giganta jedną ręką w ruchu jest po prostu bardzo trudna i może skończyć się nieciekawie, gdy smartfon się wyślizgnie i wyląduje na chodniku. Co prawda można skorzystać z opcji obsługi jedną ręką, ale to nie zmieni przecież wymiarów samego urządzenia. Duży smartfon to również problem z przenoszeniem. Urządzenia z ekranem o przekątnej 5,5-6 cali co prawda mieszczą się w kieszeni spodni, ale… nie jest to komfortowe.

Duży smartfon to również większa waga, choć dla niektórych nie będzie to wada – czasem miło jest „poczuć”, że trzymamy w ręku solidne urządzenie. Ale o ile wagę możemy zaakceptować, zmniejszona wytrzymałość to spory problem. Większy ekran to większa powierzchnia oraz podatność na uszkodzenia podczas upadku. Naprężone szkło ekranu, nawet z zabezpieczeniami i specjalnymi powłokami, po upadku może nie wytrzymać. Na uwagę zasługuje także skrócony czas działania na baterii, która musi zadbać o podświetlenie większej powierzchni etc.

No dobrze, to wszystko wady, ale czy duży ekran nie ma żadnych zalet? Oczywiście ma, choć lepiej na początku poznać wszystkie możliwe problemy, niż kupić smartfon, który nie spełni podstawowych funkcji – mobilności. Dla niektórych gabaryty to nie problem, ale jeśli ktoś zamierza zabierać ze sobą telefon wszędzie i korzystać z niego w każdej chwili, powinien być świadomy wad dużych ekranów. Sprawdźmy teraz, kto będzie zadowolony z ogromnego smartfona, a komu polecamy mniejsze urządzenia.

Lenovo Moto X Style – przykład 5,7-calowego smartfona

Jaki ekran dla sportowca?

Jak wiemy, przekątna ekranu łączy się z wymiarami, a dla wielu użytkowników jest to kluczowy parametr, decydujący przy wyborze smartfona. Już sam podtytuł podpowiada, że ekran dla sportowca nie może być duży i to jest dobra wskazówka. Wyobraźmy sobie jogging z ciężkim smartfonem o przekątnej ponad 5,5 cala na ramieniu – nic przyjemnego. Poza tym obsługa takiego urządzenia jedną ręką podczas biegu lub jazdy na rowerze jest niewygodna, nieprzyjemna i niebezpieczna dla urządzenia. Recepta?

Jeśli ktoś aktywnie spędza czas i korzysta z różnych programów monitorujących ćwiczenia, warto, by zdecydował się na lekkie, poręczne i wygodne urządzenie z mniejszym ekranem. Przekątna na poziomie 4-4,5 cala będzie idealnym rozwiązaniem. Wyświetlacz nadal będzie czytelny (to również kwestia rozdzielczości, ale o tym wspomnimy na końcu), zaś gabaryty telefonu pozwolą na swobodne umieszczenie go w kieszeni lub specjalnym pokrowcu na rękę. Co prawda na rynku szaleją modele o przekątnej ponad 5 cali, ale nadal znajdziemy ciekawe propozycje z mniejszym wyświetlaczem.

Odpowiedni ekran dla eleganckiej kobiety

Kobiety z definicji są delikatne, drobne, posiadają niewielkie dłonie, dlatego też dobór odpowiedniego smartfona powinien być podyktowany tymi cechami. Co prawda obecnie panuje moda na duże ekrany o przekątnej ponad 5,5 cali, ale czy koniecznie warto nią podążać? Kobiety potrafią schować do torebki zaskakująco dużo przedmiotów, ale czy wielki smartfon będzie wygodny w użytkowaniu np. podczas spaceru, biegania czy innych aktywności? Poza tym ogromne urządzenie przy głowie drobnej kobiety wygląda dość dziwnie i na pewno nie dodaje klasy.

Co innego smartfon z ekranem o przekątnej 5 cali lub mniejszej. Powierzchnia ekranu nadal jest duża, obraz wyraźny, zaś typowe wykorzystanie na co dzień o wiele wygodniejsze. Nawet posiadaczki długich paznokci bez problemu poradzą sobie z szybkim pisaniem wiadomości, zaś obsługa jedną ręką nie powinna być problemem, czego nie da się powiedzieć o phabletach (przekątna od 5,5” wzwyż). No i taki sprzęt nie zajmuje wiele miejsca w torebce (nawet kopertowej), kieszeni spodni lub kurtki.

iPhone 6S i 6S Plus, fot. Tabletowo.pl

Jaka przekątna dla miłośnika gadżetów?

W tym przypadku spektrum wyboru zamyka się w przedziale od 4,5 do 5,5 cali. Dlaczego? Wszystko zależy od podejścia miłośnika gadżetów. Niektórzy chcą posiadać wszystko, co najnowsze, a co za tym idzie urządzenie, które na chwilę obecną jest w modzie. A obecnie panuje moda na duże ekrany o przekątnej do 5,5 cala. Topowe smartfony wielu producentów posiadają ekrany o przekątnej ponad 5 cala – Samsung Galaxy S7 dysponuje ekranem o przekątnej 5,1 cala, LG G5 legitymuje się ekranem 5,3 cala etc.

Jest również inna grupa miłośników gadżetów, którzy lubią mieć przy sobie wiele urządzeń. Smartwatch, zaawansowany odtwarzacz plików multimedialnych, kompaktowy aparat fotograficzny itp. W związku z tym mniejszy ekran będzie lepszym rozwiązaniem. Optymalnym wyborem jest smartfon z ekranem o przekątnej 4,5 cala. Nie oznacza to oczywiście, że taki sprzęt będzie przestarzały i mało wydajny, gdyż niektórzy producenci zamykają w mniejszych urządzeniach topowe podzespoły np. iPhone 5s, Sony Xperia z serii Compact etc.

 

Smartfon biznesowy – jaki ekran?

Osoba, która ciągle poróżuje i potrzebuje sprzętu, na którym można pracować, z pewnością pogodzi się z mniejszą wygodą obsługi jedną ręką w zamian za dużą powierzchnię roboczą. W takich sytuacjach sprawdzą się modele z ekranem o przekątnej ponad 5,5 cala. Te urządzenia są duże, mało poręczne, ale oferują ogromną wygodę podczas podróży pociągiem, autokarem czy też przy pracy stacjonarnej. Czytanie i pisanie maili jest komfortowe, przeglądanie dokumentów nie sprawia problemów, zaś tworzenie prezentacji bezproblemowe i wydajne.

Zaletą takiego wyboru jest również fakt, że możemy zdecydować się zarówno na niedrogie urządzenie w cenie do 500 złotych, jak również topowy model kosztujący nawet ponad 4000 złotych – to prawdopodobnie najbogatszy segment smartfonów, jeśli chodzi o wielkość ekranu. Co więcej, znajdziemy również modele z ekranem o przekątnej 6, a nawet 6,8 cala, które niebezpiecznie zbliżają się do 7-calowych tabletów z funkcją telefonu. Co prawda mobilność jest skromna, zaś prowadzenie rozmów dość niewygodne – wielka słuchawka przy uchu wygląda dość komicznie – ale jeśli komuś zależy na wydajności w pracy, to będzie odpowiedni wybór.

Smartfon uniwersalny – czy istnieje?

Czy istnieje optymalny, uniwersalny smartfon z przekątną ekranu, która sprosta oczekiwaniom każdego? Teoretycznie tak, choć zawsze znajdą się tacy, którzy powiedzą, że to za dużo lub za mało. Tak czy inaczej największym uznaniem cieszą się ekrany o przekątnej 5 cali. Dostępne są w bardzo szerokiej palecie rozdzielczości, spotykane są również w urządzeniach z bardzo różnych półek cenowych – od 300 do ponad 4000 złotych.

Takie urządzenie sprawdzi się w pracy, nie będzie uciążliwe przy uprawianiu sportów, zaś w kobiecej torebce nie zajmie całej przestrzeni. Oczywiście w każdym z tych zastosowań będzie czegoś brakowało – na plus lub na minus – ale mimo wszystko jest to najbardziej uniwersalne rozwiązanie. Jeśli więc ktoś nie może się zdecydować lub poszukuje urządzenia do wszystkiego np. pani bizneswoman, która po pracy udaje się na siłownię lub biega po parku.

Wielkość to nie wszystko!

W pogoni za wielkością ekranu nie zapominajmy o jego rozdzielczości. Oczywiście cyferki przy przekątnej kuszą, ale równie ważne są liczby stojące przy punkcie „rozdzielczość”. Oczywiście wysoka rozdzielczość ekranu zapewni lepszej jakości obraz, ale dla niektórych różnica pomiędzy rozdzielczością Full HD oraz QHD będzie po prostu niezauważalna. Co więcej, ekran o wyższej rozdzielczości znacząco podnosi zużycie energii, a co za tym idzie, drastycznie skraca czas działania na jednym ładowaniu. Czy najwyższa dostępna rozdzielczość ma zatem sens?

Rachunek wydaje się prosty – im większy ekran, tym wyższa rozdzielczość. Jeśli planujemy zakup smartfona z ekranem poniżej 5 cali, nie musimy decydować się na rozdzielczość Full HD (1920 x 1080 pikseli). Wartość na poziomie np. 1280 x 720 pikseli będzie w zupełności wystarczająca. Z drugiej strony jednak, taka rozdzielczość może nie sprawdzić się w smartfonach z ekranami o przekątnej np. 5,5 cala i większej. Jakość obrazu będzie o wiele niższa, co dodatkowo spotęguje wielkość ekranu.

Jeśli jednak ktoś zamierza oglądać dużo filmów na smartfonie oraz zależy im na najwyższej jakości, dodatkowo szuka smartfona dużego (5,5 cala lub więcej), może pokusić się o rozdzielczość QHD (2560 x 1440 pikseli). Pamiętajmy jednak, że jakość obrazu nie będzie rewolucją, zaś wspomniane zużycie energii może na dłuższą metę dawać się we znaki. Rozwiązanie raczej dla tych, którzy nie podróżują i mają stały dostęp do źródła zasilania.

Optymalnym wyborem dla ekranów o przekątnej od 5 do 5,5 cala wydaje się rozdzielczość Full HD (1920 x 1080 pikseli). Jakoś obrazu jest bardzo dobra, większość dostępnych materiałów oferowana jest właśnie w takiej jakości, zaś zużycie energii jest na zadowalającym poziomie.

Wpis powstał przy współpracy z morele.net

Exit mobile version