Garmin vívofit 4 (fot. Garmin)

Garmin prezentuje vívofit 4 – opaskę, która ma pracować na baterii przynajmniej jeden rok!

Garmin zaprezentował nową propozycję, opaskę Garmin vívofit 4. Jej największym atutem ma być czas pracy. Według deklaracji producenta, sprzęt ma działać na baterii co najmniej jeden rok! A przy sprzyjających warunkach nawet i dłużej.

Garmin vívofit 4 wyposażono w zawsze włączony, kolorowy i zapewniający doskonałą widoczność również w ostrym świetle wyświetlacz o rozmiarach 11×11 mm i rozdzielczości 88×88 pikseli. Do tego urządzenie jest wodoszczelne – według deklaracji producenta, nie straszne mu zarówno pływanie, jak i kąpiel pod prysznicem. Sprzęt może działać autonomicznie i po sparowaniu ze smartfonem (wówczas użytkownik dostaje do dyspozycji więcej funkcji).

Garmin vívofit 4 potrafi liczyć kroki i bardzo ciekawym rozwiązaniem jest wyświetlany na ekranie pasek, który zapełnia się, jeżeli właściciel nie rusza się z miejsca zbyt długo – ma to oczywiście zachęcić go do chociaż krótkiej aktywności fizycznej. Opaska jest w stanie również ustawiać spersonalizowaną, minimalną liczbę kroków, jaką powinien danego dnia zrobić użytkownik. Oczywiście sukcesywnie ją zwiększa, aby zadbać o zdrowie swojego właściciela.

Po sparowaniu ze smartfonem użytkownik dostaje do dyspozycji znacznie więcej funkcjonalności, w tym m.in. możliwość liczenia i monitorowania spalonych kalorii, przebytego dystansu i snu. Po wykryciu aktywności, Garmin vívofit 4 automatycznie rozpoznaje jej typ i śledzi odpowiednie parametry. Nie zabrakło również zegarka, minutnika, stopera i budzika. Jest też nawet widget pogody. Opaska pomoże także w znalezieniu zawieruszonego telefonu.

Cenę Garmin vívofit 4 ustalono na 79,99 dolarów amerykańskich, tj. równowartość ~280 złotych. Wymienne paski kosztują z  kolei – w zależności od wybranego modelu – 29,99 dolarów (~105 złotych) lub 19,99 dolarów (~70 złotych). Opaska zasilana jest dwoma bateriami SR43, które użytkownik może samodzielnie wymienić.

Źródło: informacja prasowa Garmin