Microsoft logo (fot. Pixabay)

Amerykanie są bardziej zadowoleni z Microsoftu niż z Google czy Apple. Raport Harris Poll

Harris Poll to firma badawcza, która rok w rok analizuje wizerunek 100 najbardziej wpływowych spółek na rynku amerykańskim. Mieszkańcy USA w specjalnych ankietach wyrażają opinie o produktach i usługach różnych firm, co finalnie reprezentuje stosunek społeczeństwa do tych przedsiębiorstw. Co ciekawe, Microsoft wypada w tym badaniu znacznie lepiej niż Google i Apple.

Trzeba jasno powiedzieć, że badanie nie było w żaden sposób zawężane do wąskiej dziedziny firm technologicznych. W zestawieniu pojawiły się także Tesla Motors, Netflix, Pepsi Co., eBay, Toyota i wiele innych. Ankiety złożone są z sześciu głównych kategorii: odpowiedzialności społecznej, dotyczą związku emocjonalnego z firmami, ich produktów i usług, wizji i zarządzania, wyników finansowych oraz poziomu komfortu w miejscu pracy. Widać więc, że badanie Harris Poll to wielopoziomowy przekrój przez całokształt postrzegania firm przez społeczeństwo.

https://www.tabletowo.pl/2018/01/23/netlfix-warty-100-mld-dolarow/

W tegorocznym raporcie króluje Amazon, z którego Amerykanie są najbardziej zadowoleni. Firma utrzymała pozycję lidera, którą zajmowała również w zeszłym roku. Dzięki świetnym wynikom sprzedażowego giganta, prezes firmy, Jeff Bezos stał się najbogatszym człowiekiem na świecie. Drugie miejsce zajął Wegmans, dzięki uznanej usłudze szybkiego dostarczania posiłków, a trzecie przypadło Tesli od Elona Muska.

 

Microsoft spoczął na 11. miejscu, co jest poprawą względem zeszłego roku – całkiem możliwe, że zawdzięcza ją dobremu odbiorowi Xboxa One X oraz pozytywnym wrażeniem podczas premiery Surface Laptop. Sony też podskoczyło do góry, na 31 pozycję, zapewne dzięki PlayStation 4.

Apple i Google, straciły jednak w oczach amerykańskich konsumentów. Gigant z Cupertino zajmował w 2017 roku 5. miejsce, zaś w tym – 29. Niewykluczone, że iPhone X nie odbił się jednak tak dużym echem w USA, jak to się powszechnie uważa. Podobny zjazd zaliczyło Google – w zeszłym roku zajmowało 8. pozycję, by w tym zatrzymać się na 28. Nie dało się tego uniknąć po tym, jak dużo problemów sprawiały nowe Pixele.

Najciekawsi są jednak wielcy przegrani. Takata, japoński producent poduszek powietrznych, który trafił na ostatnie, setne miejsce, zawdzięcza je wypuszczeniem na rynek wadliwych produktów, co spowodowało wycofanie około 37 milionów pojazdów. Amerykańska agencja NHTSA szacuje, że około 70 milionów poduszek powietrznych jest dotkniętych wadą krytyczną, która powoduje eksplozję poduszki tuż po jej uruchomieniu.

Istnym upadkiem może „pochwalić się” firma Harvey’a Weinsteina, producenta ponad 300 hollywoodzkich hitów. Po aferze związanej z oskarżeniami o seksualne molestowanie, które padły na niego ze strony wielu aktorek, Weinstein został zwolniony z firmy. Zła sława jego nazwiska była przyczyną, dla której The Weinstein Company z drugiego miejsca w roku 2017, spadło na miejsce 99.

Badanie było przeprowadzone na grupie 258000 osób, które wypełniły ankietę między grudniem 2017 roku a styczniem 2018 roku.

Jak widać, zdanie o danej firmie może być bardzo chwiejne, a poważna wpadka jest w stanie odbić się tragicznie na sposób postrzegania przedsiębiorstwa w opinii publicznej. Nic dziwnego, że wielkie przedsiębiorstwa robią wszystko co w ich mocy, by zachować o sobie dobrą opinię.

 

źródło: Harris Poll przez Neowin