Powstanie film na podstawie mobilnej gry Monument Valley. Oby był lepszy niż „Emotki”

Monument Valley to uznana gra mobilna, która zebrała wiele tytułów dla najlepszej gry roku i jeszcze więcej wyróżnień. Jej druga część od czerwca 2017 roku zarobiła już pokaźne pieniądze. A skoro coś się sprzedaje i ma szanse na rozwój, to dlaczego by nie zrobić jakiejś ekranizacji?

Paramount Pictures chce w tym celu wykorzystać popularność Monument Valley i połączyć ją z talentem Patricka Osborne, który w 2014 roku zdobył Oscara za film animowany Feast.

Jak komentuje reżyser,

„Monument Valley to jedyne w swoim rodzaju doświadczenie – gra, której założenia są proste, ale pomaga to zbudować nieprawdopodobnie klimatyczną rozgrywkę. Jestem zaszczycony, że mogę wziąć udział w tworzeniu historii Idy i przedstawić w kinie świat 'niemożliwej’ architektury, w której perspektywa zmienia całe postrzeganie rzeczywistości. Nie mogę się doczekać, aż przeniesiemy te niezwykłe doświadczenia na kinowy ekran”.

Pierwsze Monument Valley zaprezentowano cztery lata temu. Dan Grey, szef studia Ustwo Games, które odpowiada za grę powiedział, że ekipa twórców tylko czekała na to, aż pojawi się okazja zekranizowania tego nietypowego pomysłu. Jak stwierdził, „jesteśmy gotowi poprowadzić tę koncepcję przez inne medium”.

Monument Valley II (fot. ustwo games)

Monument Valley wygrało dwie nagrody BAFTA, nagrodę Apple Design Award i zyskało tytuł Gry Roku na iPady w 2014. Aplikację pobrano ponad 26 milionów razy. Monument Valley 2 zgarnęło nagrodę Best Mobile Game podczas The Game Awards 2017 i sprzedało się w liczbie około 3,5 miliona egzemplarzy.

Zanim historia o Monument Valley trafi do kin, minie jednak sporo czasu. Osborne pracuje obecnie nad swoim pierwszym filmem fabularnym o nazwie Nimona – animacji łączącej akcję z przygodą, na podstawie komiksowej twórczości Noelle Stevenson. Ma ukazać się w kinach w 2020 roku. Zapewne dopiero później reżyser „zabierze się” za Monument Valley Movie.

 

źródło: Deadline przez gadgets360