Ponad 100 milionów procesorów ARM z Chin w 2013 roku

arm

Drugiego dnia konferencji Tech Day, ARM opublikował ciekawe dane dotyczące rynku czipów mobilnych. Model biznesowy tej firmy jest bardzo otwarty i pozwala każdemu potencjalnemu producentowi na korzystanie z gotowych rozwiązań i patentów dla procesorów. 

Porównując to z rynkiem PC, widzimy duży kontrast – procesory dla pecetów dostarczane są przez dwóch głównych producentów (Intel i AMD), z których jeden od dłuższego czasu wyraźnie dominuje (chodzi oczywiście o Intela). Dzięki otwartej licencji ARM, na rynku zaczęło pojawiać się wiele bardzo tanich tabletów, ale żeby było to możliwe, potrzebne były tanie procesory. ARM to nie tylko Qualcomm, Nvidia czy Samsung. Od dłuższego czasu coraz większa liczba chińskich producentów zaczęła liczyć się na tym bardzo szybko rozwijającym się rynku. Co ciekawe, firmy takie jak MediaTek czy Allwinner nie zmniejszyły zysków i sprzedaży głównych producentów, a stworzyły swoją własną gałąź rynku. Wykres powyżej pokazuje, że od 2012 roku liczba sprzedawanych SoC, pochodzących od chińskich producentów, bardzo szybko rośnie, podczas gdy liczba sprzedanych procesorów x86 do laptopów notuje delikatną tendencję spadkową.

Statystyki wskazują, że w 2013 roku ok. 40% sprzedanych SoC architektury ARM pochodziło właśnie od chińskich dostawców. Flagowe tablety i smartfony dalej korzystają z rozwiązań bardziej znanych producentów, jednak trzeba przyznać, że jakość „chińczyków” stale rośnie i firmy takie jak MediaTek przestały kojarzyć się z tanią tandetą. Mimo tego, że Intel znacznie obniżył ceny procesorów Atom Bay Trail i Clover Trail, rozwijający się rynek ARM wskazuje, że żaden liczący się system operacyjny nie może lekceważyć tej technologii – nawet Microsoft, który z tego powodu usilnie próbuje promować swój Windows RT. A może w tym szaleństwie jest metoda?