Spokojnie – tak, umiem liczyć i w tytule nie ma błędu. Polaroid na targach CES w Las Vegas zaprezentował dwa nowe smartfony: Polaroid Power oraz Polaroid Snap. Ten ostatni będzie jednak dostępny w trzech różnych wariantach – wiecie już więc skąd wzięła mi się liczba cztery.
Zacznijmy od modelu Power, który wyposażono w 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1080×1920), ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1,3 GHz (zapewne autorstwa MediaTeka – Polaroid tego nie precyzuje), 3 GB RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD. Jeśli chodzi natomiast o aparaty (z którymi Polaroid najbardziej jest kojarzony), to do dyspozycji użytkowników pozostaje główny o matrycy 13 Mpix z podwójną, dwutonową diodą doświetlającą oraz przedni 8 Mpix.
Specyfikację techniczną uzupełniają jeszcze moduł LTE, system operacyjny Android 5.1 Lollipop oraz akumulator o pojemności 3000 mAh. Producent oferuje również dedykowane etui z wbudowanym powerbankiem 8000 mAh. Cena smartfona została ustalona na 249,99 dolarów.
Drugi z zaprezentowanych modeli to Polaroid Snap. Jak już wspomniałem wcześniej, będzie on oferowany w trzech różnych wariantach, a dokładnie z 6-, 5,5- lub 5-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości HD (720×1280). Pozostała specyfikacja pozostaje taka sama dla całej trójki: czterordzeniowy procesor, 2 GB RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD, aparat główny o matrycy 13 Mpix z podwójną, dwutonową diodą doświetlającą LED, kamerka 5 Mpix na przodzie z pojedynczą diodą doświetlającą LED, moduł LTE i system operacyjny Android 5.1 Lollipop.
Polaroid Snap dostępny będzie w czterech kolorach: białym, czarnym, niebieskim i różowym. Jego cena wyniesie od 129,99 do 179,99 dolarów – w zależności od rozmiaru wyświetlacza.
Polaroid Snap trafi do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu, natomiast Polaroid Power dopiero na wiosnę 2016 roku.
Źródło: Polaroid
