Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pokazuje, jak przyrządzić i skonsumować pizzę na orbicie

Wieczór przy filmie i z pizzą w ręce może wydawać się bardzo zwyczajnym sposobem spędzenia wolnego czasu, jednak dużo zależy od okoliczności. Na przykład jeśli akurat przebywasz na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, przyrządzenie dania i jego konsumpcja mogą znacząco różnić się od sposobów, do jakich przywykliśmy to robić tu, na Ziemi.

Załoga Expedition 53, która aktualnie znajduje się na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) rzuciła wyzwanie swojemu kucharzowi: miał on przygotować smaczną pizzę na wieczór filmowy. Jako że przygotowanie posiłku dla kilku chłopa to dość wymagające zadanie, kuk na ISS postanowił zaangażować w to każdego mojącego chrapkę na włoski przysmak z pepperoni.

Oglądanie, jak małe kawałki pizzy wirują przed kamerą w warunkach mikrograwitacji to dość osobliwe doświadczenie. Na filmie widać, jak spody z ciastem wyciągane są z foliowych opakowań, być może przeznaczonych do podgrzewania w nich jedzenia, a następnie przykrywane kolejnymi składnikami. Wszystko wiąże ze sobą gęsty sos, tak by żadne dodatki nie unosiły się bezpańsko w powietrzu.

Podczas spożywania należy zachować szczególną ostrożność – niepilnowana pizza może szybko zmienić właściciela. To potrafi się przydarzyć również na Ziemi, przy czym podczas przebywania na ISS nie jest do tego potrzebny udział innego członka załogi.

W takich warunkach klasyczny, okrągły nóż do pizzy też by się nie sprawdził. Kiedy grawitacja nie utrzymuje dania na stole, lepsze do takich zadań są nożyczki.

Choć na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wiele rzeczy odbiega od ziemskiej normy, przynajmniej jedno się nie zmieniło: do dobrego filmu smaczna pizza pasuje jak mało co. Przydałoby się jeszcze jakieś piwo, ale na to też jest nadzieja: jęczmień na słód do tego złotego napoju właśnie wczoraj trafił na pokład ISS. Był to chyba jeden z najlepszych dni w historii Stacji. ;)

 

źródło: Randy Bresnik – @AstroKomrade dzięki Slashgear