Orange potwierdza: Mamy aktualnie problemy z siecią, jest awaria (aktualizacja)

Wczoraj na ekranie mojego smartfona zauważyłem pewną różnicę. Zawsze jestem w zasięgu LTE, a tym razem ciągle widziałem tylko H+. Nieco później już w ogóle nie miałem zasięgu, a co za tym idzie – nie mogłem wykonywać połączeń głosowych, już nie wspominając o SMS-ach i transmisji danych.

Można powiedzieć, że mieszkam w tzw. dziurze, która jednak ma ogromną zaletę – w całości jest pokryta zasięgiem LTE, a przynajmniej w przypadku pomarańczowego operatora. Jako że najbliższą placówkę swojego banku mam w odległości 60 km od miejsca zamieszkania, wpłaty na konto robię za pośrednictwem lokalnego banku spółdzielczego. Niestety, wczoraj nie było to takie łatwe. Numer konta mam bowiem zapisany w chmurze, więc potrzebuję internetu, żeby przepisać go na papier, a jedyne co wczoraj wyświetlał mój smartfon to: Tylko połączenia alarmowe.

Później okazało się, że takie problemy ma mnóstwo innych osób i Orange doskonale o tym wie. Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy operatora, na tweeta jednego z klientów odpowiedział:

Wiele osób ma problemy z Wi-Fi Calling, ponieważ słyszą komunikat: Nie ma takiego numeru, a inni – w tym ja – mają problemy z zasięgiem komórkowym oraz z połączeniem LTE (w tym z VoLTE). Wygląda to w sposób dosyć ciekawy. Przez jakieś 3-4 minuty nie mam w ogóle zasięgu,  po czym nagle mam wszystkie kreski wraz z LTE, a po około minucie już go tracę. I tak w kółko. Samo Orange sugeruje, aby w tym momencie korzystać z sieci 3G oraz 2G.

Pomarańczowy operator jak na ten moment nie udostępnił informacji, kiedy zakończą się prace, mające na celu usunięcie wszystkich problemów. Jak na razie zauważam, że dzisiaj było nieco lepiej – niemalże cały dzień byłem w zasięgu sieci, problemy pojawiły się jedynie podczas jazdy samochodem. Orange jednak robi co może, a tymczasem prosi swoich klientów o cierpliwość i wyrozumiałość.

Zapytaliśmy też Rzecznika, jacy dokładnie klienci są dotknięci awarią i o jakiej liczbie może być mowa. Zapewnił, że dotyczy ona wyłącznie osób, korzystających z VoLTE – połączenia i SMS-y na sieci 3G powinny działać bez problemu.

Źródło: TVN24Bis, Spidersweb, Twitter, własne, TheHackerNews (zdjęcie tytułowe)

Aktualizacja:

Rzecznik sieci Orange, Wojciech Jabczyński, na oficjalnym blogu odniósł się do problemu. Poza istotnymi przeprosinami podał również ciekawe, z naszego punktu widzenia, dane na temat użytkowników usług, których awaria dotyczy, mianowicie VoLTE i WiFi Calling. Korzysta z nich, odpowiednio, 4% i 2% klientów Orange.

Jak podaje Jabczyński:

W tej chwili platformy są wyłączone, a dostawcy sprzętu pracują nad znalezieniem przyczyny problemów. Zdecydowaliśmy, że nie uruchomimy ich dopóki nie będzie 100 proc. pewności, że wszystko działa poprawnie. Wszyscy klienci korzystają normalnie z naszych usług, tak jak wcześniej, kiedy nie było uruchomionych VoLTE i WiFi Calling. To oznacza, że mają zasięg, działa szybka transmisja danych itp. Proszę teraz o Waszą cierpliwość i oczywiście poinformuję, kiedy ponownie włączymy platformy.