Na Open’er Festival zapłacisz specjalną opaską od Mastercard

Radiohead, Foo Fighters, James Blake, Royal Blood czy The Kills – to tylko niektóre kapele i artyści, których usłyszymy podczas tegorocznego Open’er Festival. Jako, że słuchanie koncertów może być wyczerpujące, warto coś przegryźć lub zwilżyć gardło jakimś napitkiem, a do tego należy mieć odpowiedni bufor finansowy. Tylko jak nie zgubić karty płatniczej podczas wędrówek między scenami? MasterCard ma na to patent.

Nie napisałem o gotówce, bo Open’er Festival to pierwsza tak duża impreza, na której funkcjonuje wyłącznie bezgotówkowy system płatności. Początkowo były to bony festiwalowe i płatności przedpłaconymi kartami zbliżeniowymi. W tym roku na terenie festiwalowego miasteczka płacić będzie można własnymi kartami płatniczymi, telefonem (zbliżeniowo lub w festiwalowej aplikacji za pomocą Masterpass), a także silikonową opaską z przedpłaconą kartą płatniczą.

Sama opaska płatnicza to ciekawy pomysł. Dzięki niej nie będziemy przetrząsać kieszeni w poszukiwaniu „plastiku”, za towary zapłacimy szybciej i wygodniej. Dodatkowo, płatności nie są obciążone żadną opłatą nie tylko podczas festiwalu, jak też i później. W ogóle korzystanie z niej jest bezpłatne, dopóki nie wpadniemy na pomysł, żeby podjąć próbę wypłaty gotówki z bankomatu z funkcją zbliżeniową (wtedy uszczuplamy swoje konto o 3 zł) lub gdy skorzystamy z płatności za granicą (wtedy prowizja wynosi 1% transakcji).

Ci z nas, którzy wybierają się na Open’era w tym roku, mogą zamówić swoją opaskę na stronie opaska.opener.pl, a później odebrać na terenie festiwalu w dedykowanych punktach obsługi opasek płatniczych. Dla tych, którzy zdecydują się zamówić taką opaskę, przygotowano promocję: do 26 czerwca, zasilając opaskę płatniczą kwotą minimum 50 złotych, można otrzymać dodatkowe doładowanie w wysokości 10 złotych.

Opaska będzie przydatna nawet po Open’erze, o ile ją zarejestrujemy. Podczas procesu rejestracji, do karty płatniczej powiązanej z opaską zostanie przypisany kod PIN, co pozwoli na płacenie za dobra kwotami wyższymi niż 50 zł (lub wyższymi niż 100 złotych na terenie festiwalu). I tak przez trzy lata, dopóki wspomniana karta będzie ważna. Rzecz jasna opaska będzie „zachowywać się” jak klasyczna karta z płatnościami zbliżeniowymi – można będzie nią płacić w internecie czy zasilić na sto sposobów.

Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka rzeczy: rejestracja jest równoznaczna ze zgodzeniem się na warunki świadczenia usług przy pomocy wspomnianej karty. W zeszłym roku akcja z opaskami była kiepsko rozegrana – warto zachować zdrowy rozsądek i przede wszystkim czytać wszelkie regulaminy, do jakich jesteśmy „zachęcani” się zastosować po aktywacji opaski. Zainteresowanych odsyłam do komentarzy, w których GieKa podzielił się wartościowym linkiem.

Oprócz tego, warto wspomnieć o tym, że płacąc za pośrednictwem Masterpass w oficjalnej aplikacji Open’er Festival, będziemy mogli dostać nawet do 25% zniżki na wybrane produkty. Co więcej, pewne gadżety u wybranych sprzedawców będzie można zamówić i opłacić jeszcze przed festiwalem, a potem odebrać na miejscu.

Open’er Festival 2017 rusza 28 czerwca i potrwa do 1 lipca. Na cztery dni teren lotniska Gdynia-Kosakowo zmieni się w festiwalowe miasteczko. Powodem zgromadzenia się tam tysięcy osób będzie chęć wysłuchania koncertów światowej klasy muzyków, ale oprócz tego nie zabraknie jedzenia, pokazów, imprez i wydarzeń związanych ze sztuką czy modą . Kto się wybiera?