Ogromnym dobrodziejstwem współczesnych smartfonów jest to, że stosunkowo pojemna pamięć RAM pozwala na przetrzymywanie takiej liczby aplikacji, jakiej potrzebują nawet najbardziej wymagający użytkownicy. Mimo wszystko są jednak tacy, którzy jeden program chcieliby uruchomić dwukrotnie. Z pomocą przychodzi więc open beta OxygenOS, którą już mogą instalować posiadacze OnePlus 3 i OnePlus 3T.
Deweloperzy odpowiedzialni za tlenowy system operacyjny chyba nie mają wakacji. Niecały tydzień temu wypuszczona została kolejna aktualizacja OxygenOS dla OnePlus 5, która tym razem dodała EIS (elektroniczną stabilizację obrazu) do wideo nagrywanych w 4K. Ekipa programistów nie zapomina jednak również o ex-flagowcach.
Zarówno OnePlus 3, jak i OnePlus 3T doczekały się kolejnej bety systemu operacyjnego. W przypadku pierwszego urządzenia jest to już edycja dwudziesta pierwsza, zaś drugiego – dwunasta. Przejdźmy jednak do rzeczy – jakich nowych funkcji mogą spodziewać się posiadacze zaprezentowanych w zeszłym, 2016 roku smartfonów?
Chciałbym rozpocząć od funkcji jaką jest parallel apps. Określenie to można przetłumaczyć dosłownie jako aplikacje równoległe, co najlepiej oddaje charakter tej nowości. Chodzi po prostu o to, że można uruchomić niezależnie od siebie dwie aplikacje i na przykład zalogować się na nich na dwa różne konta. Wsparcie na start otrzymał Facebook, Twitter, WhatsApp, Instagram oraz mistyczne wiele innych. Dosyć prawdopodobne, że jedną aplikację można uruchomić więcej niż dwa razy, czego nie zdradza changelog, ale na pewno ucieszyłoby niejedną osobę powiązana z PR-em, która zagląda na wiele profili na portalach społecznościowych, a przy okazji – ma własny ;). Warto jednak pamiętać, że sporo aplikacji ma natywnie wbudowaną obsługę wielu kont.
Oprócz parallel apps, zaktualizowany został również Launcher, wraz z wprowadzeniem drobnych poprawek wizualnych, związanych głównie z folderami. Pomyślano również o tym, aby ekran główny mógł być obsługiwany przez dwa palce.
Kolejnej wersji doczekała się także Galeria, która oprócz jasnego motywu, może teraz obsługiwać pliki w formacie RAW. Dla Menedżera plików zachowała się już tylko drobnostka, związana z akcjami po przytrzymaniu palca.
Oprócz nowości, pojawiły się również usprawnienia. Zapewne nikogo nie zdziwi optymalizacja czasu pracy na baterii, choć tym razem ma być ona ukierunkowana na zmniejszenie poboru energii po połączeniu się do urządzenia za pomocą Bluetooth. Dodatkowo, teraz w historii połączeń rozmowy wykonane z tym samym numerem telefonu są połączone w jedną pozycję.
Podobają Wam się zmiany, jakie przygotował producent dla posiadaczy zeszłorocznych flagowców? Jeśli tak, to wystarczy, że klikniecie tutaj (OnePlus 3) lub tutaj (OnePlus 3T), aby przejść na odpowiednią stronę, gdzie oprócz możliwości pobrania aktualizacji znajdziecie dokładną i czytelną instrukcję instalacji. Ale pamiętajcie, że to dopiero wersja beta!
*Na zdjęciu tytułowym OnePlus 3T (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
